Ukraińskie siły zbrojne potwierdzają. 41‑letnia rosyjska snajperka zatrzymana
Na oficjalnym Twitterze Ukraińskich Sił Zbrojnych pojawił się post o Irinie Starikovej. Supersnajperka, która w 2014 roku rozstrzelała pojmanych Ukraińców, została zatrzymana przez wojska napadniętego przez Rosję kraju.
30.03.2022 | aktual.: 30.03.2022 11:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Irina Starikova, znana również pod pseudonimem "Bagheera", została zatrzymana przez siły zbrojne Ukrainy. Rosyjska supersnajperka już wcześniej dopuszczała się okrucieństw na ukraińskiej ludności. Irina od lat współpracuje z Rosją. Ukraina ścigała zawodową strzelczynię od 2014 roku.
Ukraińskie Siły Zbrojne schwytały rosyjską snajperkę
41-letnia supersnajperka, która latami działała na rozkazy Władimira Putina, została schwytana przez ukraińskie wojska. Według informacji przywołanych przez portal Daily Mail, Irina mieszkała w Doniecku i ma dwie córki 11-letnią Valerię oraz 9-letnią Julię. W sieci miały pojawiać się również nieprawdziwe informacje, dotyczące serbskiego pochodzenia kobiety, bądź też jej powiązań z zakonem. Z ustaleniem prawdziwej tożsamości jest zatem nieco zachodu, ze względu na krążące mylące doniesienia. Starikova została znaleziona ranna na polu bitwy i pojmana przez ukraińskie wojska.
Daily Mail podkreśla, że jej los jest teraz w rękach Ukraińców. Nie wiadomo, co się z nią stało, ponieważ, co sama twierdziła, "ma na rękach krew co najmniej 40 osób, w tym cywilów".
Rosjanie zostawili ją pod Kijowem
Według zeznań samej Iriny rosyjscy żołnierze, z którymi współpracowała, opuścili ją, gdy została ranna, tym samym skazując na pewną śmierć, zupełnie nie przejmując się jej losem. Ukraińskie siły po zatrzymaniu opublikowały wizerunek kobiety.
"Siły Zbrojne schwytały snajperkę "Bagheera" (...), która zastrzeliła naszych więźniów w 2014 roku" - informuje oficjalny tweet wysłany z konta ukraińskiej armii.
Pseudonim snajperki wiąże się z filmem animowanym "Księga dżungli". Tak bowiem nazywał się jeden ze zwierzęcych bohaterów obrazu, czyli czarna pantera.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!