#urodwpięćminut: Czym tak pięknie pachniesz? Skórą!
One mają "to coś"
Jeżeli miałabym pokazać wspólny mianownik ukochanych przez mnie zapachów dla niej i dla niego, musiałby być to aromat skóry. Na używanie skórzanych nut wpadli już pierwsi mistrzowie perfumiarstwa, którzy aromatyzowali zapachami skórzane rękawiczki. Dopiero w połączeniu ze skórą, perfumy nabierały „tego czegoś”. Możesz, jako kobieta, kojarzyć „to” z zapachem swojej najlepszej torby z prawdziwej skóry. W połączeniu z kremem do rąk, gumą do żucia, szminką, tysiącem szpargałów, kluczy i twoimi perfumami tworzą niezwykły bukiet zapachowy, który każda z nas uwielbia od momentu kiedy jest małą dziewczynką i w tajemnicy przed mamą lub babcią lustruje jej torebkę. I właśnie wtedy rodzi się w nas miłość do tego magicznego aromatu.