Uważaj na ten znak zodiaku. To urodzony drań
Astrologia doskonale wie, jakie charakterystyczne cechy mają poszczególne znaki zodiaku. Jak się okazuje, na jeden z nich szczególnie trzeba uważać, bo może okazać się niezłym draniem. Przed wejściem w związek koniecznie sprawdź, czy twój partner nie jest spod tego znaku.
16.11.2022 | aktual.: 16.11.2022 22:06
Niektóre znaki zodiaku bez problemu tworzą relacje, innym nie przychodzi to z taką łatwością. Co więcej, nie robią nic, żeby tę sytuację zmienić. Mowa o wodnikach. Mężczyźni spod tego znaku zodiaku bywają niezłymi draniami.
Wodnik to prawdziwy drań
Chociaż wodniki z reguły są są ciekawe świata i uzdolnione, posiadają też cechy, które nie zawsze oceniane są jako te pozytywne. Jeżeli wierzyć astrologii, wodnik to nie najlepszy kandydat na męża. Z pozoru jest wrażliwym marzycielem, który przyciąga wiele kobiet. Niestety wrażliwość wodnika ogranicza się tylko do niego samego. Nie potrafi współczuć nawet własnej partnerce, o ile taką będzie miał.
Mężczyźni, którzy są wodnikami nie szukają stałych związków, nie mówiąc już o małżeństwie. Nieustannie poszukują nowych wrażeń, bo bardzo łatwo się nudzą. Na początku będzie adorować kobietę, bo ta będzie dla niego wyzwaniem i inspiracją, ale z czasem porzuci ją dla nowego podboju. Niestety także wierność nie jest mocną stroną wodnika. Wchodząc więc w związek z wodnikiem zastanów się dwa razy.
Zobacz także
Wodnik - charakterystyka znaku zodiaku
Zodiakalne wodniki rodzą się pomiędzy 20 stycznia a 18 lutego. To ludzie, dla których najważniejsza jest wolność i niezależność. Kiedy czują, że je tracą - uciekają. Wodniki to myśliciele, wizjonerzy i wynalazcy. Zodiakalny wodnik jest uparty i konsekwentny. Jeżeli coś mu się nie podoba, od razu o tym komunikuje. Podobnie w przypadku sytuacji towarzyskich. W momencie, w którym będzie znudzony, po prostu wyjdzie.
Wodniki są inteligentne i słyną z nieszablonowego myślenia. Nie lubią narzucanych reguł, bo czują wówczas, że tracą wolność. Żywiołem wodników jest powietrze.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!