Uwodzą, rozkochują, porzucają
Co oni w sobie mają, że nie mogą opędzić się od kobiet? Przecież na rynku wolnych krajowych celebrytów są od nich młodsi, przystojniejsi. Jednak ci panowie, przez swoją charyzmę, osobowość i aureolę podrywacza niewieścich serc mają cały czas spore powodzenie u płci przeciwnej.
Uwodziciele
Co oni w sobie mają, że nie mogą opędzić się od kobiet? Przecież na rynku wolnych krajowych celebrytów są od nich młodsi, przystojniejsi. Jednak ci panowie, przez swoją charyzmę, osobowość i aureolę podrywacza niewieścich serc mają cały czas spore powodzenie u płci przeciwnej.
Choć aktualnie Borys Szyc związany jest ze stylistką Zosią Ślotałą, to jego burzliwa przeszłość każe myśleć, że być może to nie ostatnia miłość gwiazdora. Borys był m.in. z Anną Bareją, agentką ubezpieczeniową i mamą jego dziecka, z Kają Śródką, z Sylwią Gliwą, Marią Bulandą. Łączono go też z tajemniczą Syryjką, Nadine Jumah. Patrząc obiektywnie – liczba związków, w jakie angażował się Szyc, nie powala, ale specyficzny nimb sprawia, że myślimy o nim jak o podrywaczu i łamaczu niewieścich serc.
Tekst: Zuzanna Menkes/(alp/sr), kobieta.wp.pl
Tomasz Karolak
Nalana twarz, kilka kilo nadwagi, mała łysinka, no i ten nos… Tomasz Karolak nie jest amantem, więc zapewne część jego przystojniejszych kolegów z branży zastanawia się: „Jak on to robi?” Jakim cudem wokół aktora zawsze jest jakaś prześliczna, wpatrzona w niego jak w obrazek dziewczyna? A nawet dwie naraz! Wiola Kołakowska jest matką jego dzieci: para raz się rozstaje, raz wraca do siebie. Karolak rozkochał w sobie młodszą Magdaleną Lamparską i prześliczną Magdę Boczarską. Te panie miały nadzieję stworzyć z Karolakiem stałe związki, ale aktor najbardziej lubi siebie w stanie wolnym.
Jarosław Kret
Prezenter pogody jest ostatnio na pierwszych stronach magazynów plotkarskich za sprawą swojego nowego związku. Kret spotyka się z Beatą Tadla i nie byłoby w tym nic niewłaściwego, gdyby nie fakt, iż pan Kret nie do końca uzgodnił nowy związek z byłą partnerką, matką jego dziecka, Małgorzatą Kosturkiewicz. Przedtem złamał też serce Agacie Młynarskiej, która wystawiła mu nienajlepsze noty za lojalność. Skąd się bierze urok Kreta – uwodziciela? Jest prezenterem pogody -w plemionach indiańskich przepowiadacze zmian atmosferycznych też cieszyli się niemałym wzięciem.
Czesław Mozil
„Jak otwieram buzię i gadam, to staję się seksbombą”, mówi o sobie Mozil i podkreśla, że „monogamia to nie jego bajka”. Albo to kwestia doskonale poprowadzonego PR-u, albo muzyk rzeczywiście ma w sobie magnetyczną moc. Czesław ma na swoim koncie kilka stałych związków, w tym ostatni z aktorką, Anną Cieślak, która nie wytrzymała imprezowego stylu życia artysty. Mozil może się pochwalić największym zastępem fanek w polskim show biznesie. Niektóre z nich zaprasza podobno do swojej warszawskiej garsoniery, którą do niedawna udostępniał też Nergalowi.
Krzysztof Rutkowski
„Moje kobiety trzeba w setkach liczyć”, chwali się samozwańczy detektyw, który nie lubi być sam. Rutkowski zaznacza, że przy wyborze dziewczyny liczy się dla niego jej wygląd, bo kobiecość zawarta jest w powierzchowności. „Jeśli kobieta jest tylko mądra, nie ma mowy nawet o jednej nocy. Kobieta musi mi się najpierw spodobać i wtedy jest bajera: wchodzę, patrzę i mówię: "Nie, ja nie wierzę, trzymaj mnie, bo zwariuję! Zakochałem się! Ja się z tobą ożenię. Jesteś piękna. Nie chcę pracować, nie chcę nic, tylko ty!" Urok detektywa działa: miał trzy żony, a jedna partnerka zrezygnowała dla niego z zakonu.
Kuba Wojewódzki
Wyliczenie partnerek, dziewczyn i dam serca Kuby Wojewódzkiego jest zadaniem karkołomnym, bo on sam nie zdradza tajemnic ze swojego życia osobistego. Od zakończenia relacji z Anią Muchą, z która żył, jak sam podkreśla, „jak małżeństwo”, Kuba stale podsyca swoją legendę amatora „kwaśnych jabłek”. Każda następna partnerka showmana musi być nie tylko sporo młodsza od niego, ale młodsza od poprzedniczki. Ile ich było – nie wiadomo do końca. Ważne, ile ich jeszcze może być?
Piotr Najsztub
Dziennikarz kocha kobiety: uwielbia się nimi otaczać, słuchać, gotować dla nich, sam nawet chciałby być kobieta, aby poznać siłę damskiego orgazmu. Najsztub jest amatorem nieformalnych związków, hołduje wolności jednostki i nie ma pojęcia, skąd bierze się jego nim uwodziciela i łamacza serc niewieścich. W jednym z wywiadów próbuje rozwikłać tą zagadkę. „Wokół mnie krążyły różne mity, że jestem nie wiadomo jakim kochasiem. (…) szczególnie Adam Michnik takie rzeczy opowiadał, nabijając się ze mnie. A ja tego mitu nie prostowałem, bo on mi pochlebiał. Więc teraz też go nie będę prostował”.
Tekst: Zuzanna Menkes/(alp/sr), kobieta.wp.pl
