Wiele osób hucznie świętuje sylwestra. Nic więc dziwnego, że następnego dnia trudno jest się wybrać do kościoła, by uczestniczyć we mszy świętej. Okazuje się, że to grzech.
Czy 1 stycznia trzeba iść do kościoła?
Ksiądz Sebastian Picur na co dzień jest wikariuszem w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krośnie na Podkarpaciu. Duchowny idzie jednak z duchem czasu, spełniając się również w roli tiktokera. To właśnie za pośrednictwem internetu dzieli się z wiernymi swoją wiedzą teologiczną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izabela Trojanowska o wierze. Co myśli o gwiazdach, które krytykują kościół?
Swego czasu postanowił rozwiać wątpliwości internautów dotyczących tego, czy w Nowy Rok trzeba uczestniczyć we mszy świętej. Jak twierdzi, katolicy są do tego zobowiązani.
- 1 stycznia, uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki należy do tzw. świąt nakazanych (obowiązkowych) - zaznaczył ksiądz.
Świętej Bożej Rodzicielki Maryi
W Kościele katolickim 1 stycznia ma szczególne znaczenie jako uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi. Jest to jedno z najstarszych świąt maryjnych, które każdemu katolikowi przypomina o obowiązku uczestnictwa we mszy świętej. Wytyczne zawarte w Kodeksie Prawa Kanonicznego wyraźnie określają ten dzień jako święto nakazane. Oznacza to, że wierni powinni nie tylko uczestniczyć w liturgii, ale także powstrzymać się od wykonywania prac niekoniecznych.
Uroczystość ta symbolicznie zamyka oktawę Bożego Narodzenia, otwierając jednocześnie nowy rok liturgiczny. Nie jest to jedyne święto nakazane w kościele katolickim. Podobne zasady dotyczą również Święta Trzech Króli, przypadającego na 6 stycznia. Oba te dni są nie tylko duchowym, ale także kulturowym wydarzeniem, które zachęca do głębszego przeżywania tradycji i wiary.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl