To, że w wielu miejscach publicznych, zwłaszcza tych w pobliżu atrakcji turystycznych, toalety są płatne, nie dziwi chyba nikogo. W końcu utrzymanie czystości i zatrudnienie pracowników swoje kosztuje. Jednak ceny w niektórych szaletach mogą naprawdę zdziwić. Zwłaszcza jeśli mówimy o toaletach, które znajdują się tuż obok kościołów.
Toruńskie sanktuarium NMP Gwiazdy nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II, którego pomysłodawcą był ojciec Tadeusz Rydzyk, przyciąga tłumy turystów z całego kraju. Jak w wielu podobnych miejscach, za skorzystanie z toalety należy zapłacić, lecz przeważnie jest to przysłowiowe "co łaska". W przypadku sanktuarium ojca Rydzyka jest inaczej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czego używali ludzie, zanim powstał papier toaletowy
Ile trzeba zapłacić za skorzystanie z toalety u Rydzyka?
Mieszkańcy Torunia nazywają kompleks ojca Tadeusza Rydzyka "Rydzykowem". Przyjezdni mogą tutaj kupić dewocjonalia w sklepie fundacji Lux Veritatis redemptorysty, a także odpocząć i zjeść deser lub obiad w kawiarni. Obok lokalu gastronomicznego i księgarni znajdują się toalety, jednak ci, którzy potrzebują z niej skorzystać, powinni być przygotowani i mieć ze sobą monety.
Na osoby chcące załatwić najpilniejsze potrzeby czeka automat, do którego należy wrzucić wyznaczoną kwotę, poczekać na zieloną strzałkę, a następnie pchnąć ramię bramki. Dopiero po przejściu tych trzech kroków, możliwe jest skierowanie się do kabiny toaletowej. Jak informuje "Fakt", aby skorzystać z szaletów, należy uiścić zapłatę w wysokości 2 zł.
"Toaleta płatna 2 zł albo 0,5 euro. Automat nie wydaje reszty" - zaznaczono przed wejściem. Na maszynie napisano również, że automat przyjmuje nominał 50 gr, 1 zł, 2 zł oraz pół euro.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
