Wierzyć testom ciążowym?
W polskich aptekach są do kupienia testy ciążowe, które wykrywają w moczu obecność gonadotropiny kosmówkowej (HCG). I chociaż wydaje się, że ich wykonanie jest dziecinnie proste, to wiele kobiet błędnie odczytuje wynik. Czasami zdarza się też, że jest on zafałszowany z powodu chorób i branych leków...
W polskich aptekach są do kupienia testy ciążowe, które wykrywają w moczu obecność gonadotropiny kosmówkowej (HCG). I chociaż wydaje się, że ich wykonanie jest dziecinnie proste, to wiele kobiet błędnie odczytuje wynik. Czasami zdarza się też, że jest on zafałszowany z powodu chorób i branych leków. Natomiast niewątpliwą zaletą domowych testów jest prywatność, szybki efekt i przystępna cena.
Pierwszy test ciążowy powstał 1927 roku. Opracowali go Selmar Aschheim i Bernhardt Zondek. Dopiero jednak w 1977 r. w Stanach Zjednoczonych, w 17 lat po odkryciu gonadotropiny kosmówkowej, hormonu, który jest wyłącznie we krwi i moczu kobiety ciężarnej, na rynek trafiły pierwsze testy możliwe do wykonania samodzielnie, w warunkach domowych.
POLECAMY: * Załóż gumkę, nie pękaj!*