Wlej do nory. Karczownik ucieknie z twojego ogrodu
Karczownik potrafi narobić mnóstwo szkód w ogrodzie. Degraduje uprawy, zjada owoce i niszczy systemy korzeniowe drzewek. Jest jednak pod ochroną, dlatego nie można zwalczać go w drastyczny sposób. Jak bezpiecznie pozbyć się kłopotliwego lokatora?
Wraz z początkiem sezonu ogrodniczego powracają starzy "znajomi". Dla ogrodników problemem są nie tylko krety i nornice, ale również karczowniki. Te małe stworzenia rujnują wypielęgnowane grządki i kwiatowe rabaty.
Karczownik jest mistrzem podziemnych korytarzy
Karczownik to gryzoń, który z wyglądu przypomina świnkę morską lub małego szczura. Niechętnie wchodzi jednak do naszych mieszkań. Preferuje życie w ogródku, wśród upraw.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ciało karczownika ma długość od ok. 12 do nawet 25 centymetrów. Jego ogon wydłuża go o kolejne - od 5 do 15 centymetrów. Osiąga wagę od 60 do ponad 300 gramów.
Podobnie jak kret, tworzy na działce system tuneli, przez co niszczy korzenie drzewek oraz krzewów owocowych. Degraduje uprawy, zjada owoce, warzywa i cebulki. Nie pogardzi nawet korzeniami roślin.
Jego podziemne korytarze mogą sięgać nawet na kilkanaście metrów w głąb ziemi. Warto wspomnieć, że tunele karczowników są owalne w przekroju, co wyróżnia je na tle kretów, których tunele są okrągłe.
Czytaj także: Wrzuć kulkę do kopca. Kret nie będzie miał po co wracać
Karczownik - jak wypędzić go z ogrodu?
Najlepsza metoda na wygonienie karczownika z ogrodu jest niezwykle prosta. Warto wiedzieć, że szkodnik ochoczo buduje swoje tunele w pobliżu wody, ale zawzięcie pilnuje tego, by nie zostały nią zalane.
Jak wiec walczyć z tym szkodnikiem? Wystarczy wlać wodę do jego podkopów wodę, a ten szybko je opuści i nie będzie myślał już o powrocie.
Aby wzmocnić efekt, do zalanych kopców i tuneli możesz wlać niewielką ilość olejku lawendowego, którego zapach skutecznie go odstraszy.
Zniechęcać będą go również rośliny, takie jak bez czy lawenda oraz warzywa - czosnek i cebula. Wytwarzają one woń, której karczownik unika jak ognia.
Zobacz też: Spryskaj w marcu. Nie zdążą się nawet wykluć
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!