Wnuk Kory w pierwszym wywiadzie. Wspomniał swoją babcię
Kora, a właściwie Olga Sipowicz, była jedną z największych polskich artystek. Przez wiele lat współtworzyła scenę muzyczną w naszym kraju. Teraz pałeczkę po niej może przejąć jej wnuk, który w pierwszym udzielonym wywiadzie przyznał, że tak jak babcia, lubi śpiewać.
Wnuk Kory
Ośmioletni Leon, syn Szymona Sipowicza i jego żony, dziennikarki Kasi Zielonki, udzielił krótkiego wywiadu portalowi Jastrząb Post. Przyznał w nim, że tak jak Kora, również lubi muzykę. Został także zapytany przez dziennikarkę, jaką babcią była Olga Sipowicz.
- Była malarką i piosenkarką. Bardzo uzdolnioną - odpowiedział ośmiolatek. - Ja też lubię śpiewać - dodał.
Olga Sipowicz, czyli Kora
Olga Ostrowska, szczerzej znana jako Kora, przyszła na świat 8 czerwca 1951 roku w Krakowie. Była najmłodsza z piątki rodzeństwa, a jej rodzice byli urzędnikami. Kulturą hipisowską interesowała się już w czasach szkolnych, a w młodości była także dziewczyną znanego krakowskiego hipisa Ryszarda "Psa" Terleckiego. W połowie lat 70. związała się z Markiem Jackowskim, założycielem Maanamu. W 2014 r. publicznie przyznała, że jest chora na raka. Wtedy też wyszła za Kamila Sipowicza, wieloletniego partnera życiowego.
Piosenki Kory przeszły do historii polskiej muzyki. To ona była autorką takich przebojów jak " Kocham cię, kochanie moje", " Cykady na Cykladach", "Boskie Buenos" czy "Szare Miraże". Ostatnią płytę wydała w 2012 roku.
Zmarła 28 lipca 2018 roku w wieku 67 lat.
Zobacz też: Wesela i komunie. Projektantka o modowych wpadkach Polek
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl