Najprawdopodobniej Natalia Siwiec pomyliła artystyczny nieład ze stylizacyjnym bałaganem. Każda kobieta lubi czasem żonglować modowymi stylami. Ale w przypadku Natalii gubimy się natłoku detali. Tutaj nic do siebie nie pasuje. Nie jest to nawet kontrolowany kicz.
Diwa może wszystko
Jennifer Lopez przyzwyczaiła nas do kreacji w stylu seksownego glamouru. Artystka lubi eksponować swoje kobiece kształty, a skłonność do obcisłych i prześwitujących sukienek nie słabnie z wiekiem. I bardzo dobrze. W bordowej sukni projektu swojego ulubionego projektanta Zuhaira Murada Jennifer wygląda bosko. Dopasowany do figury fason pięknie podkreśla krągłości ud i bioder. Prześwitujące wstawki dodają kreacji pieprzyku i zmysłowości. Bardzo ładnie prezentuje się też makijaż - lekko zadymione smoky eyes i dyskretny kolor pomadki.
Jennifer to prawdziwa diwa świata rozrywki i bez wahania wybiera stylizacje, które zadają szyku, ale budzą też kontrowersje. Najważniejsze jednak, że aktorka czuje się dobrze w swoich seksownych sukniach - co widać doskonale na zdjęciu obok.
(mb/mtr), kobieta.wp.pl
Sandra Bullock
Styl w każdym calu
Ulubienica Ameryki dobiega pięćdziesiątki. Chociaż patrząc na nią, mamy wrażenie, że czas się dla niej zatrzymał. Twarz bez zmarszczek i figura nastolatki. A do tego świetne wyczucie stylu i dobry gust. Najlepszym dowodem na to jest zdjęcie aktorki z premiery filmu Grawitacja.
Piękna koronkowa sukienka z kolekcji Stelli McCartney dodała Sandrze elegancji i drapieżności, jednak bez śladu wulgarności lub pretensjonalności. Proste włosy i czerwona pomadka idealnie dopełniają całości. Sandra Bullock wygląda tu jak prawdziwa ikona mody. Wie dokładnie, jak wiele może odsłonić, by nie przekroczyć granicy dobrego smaku.
Nie zepsuła też dobrego wrażenia nadmiarem dodatków. Skromność i klasa w najlepszym wydaniu.
Natalia Klimas
Czerwień i szyk
Natalia Klimas odziedziczyła gust i klasę po swojej mamie, słynnej projektantce mody. Aktorka od niedawna pokazuje się na polskich imprezach, ale już zasłużyła na miano ikony stylu. Jej stylizacje zbierają zaś wiele pochwał. Nie stroni od oryginalnych kreacji, czasami zakłada krótkie szorty lub eleganckie kombinezony i wygląda w nich świetnie.
Tym razem jednak postawiła na klasykę. Elegancka, czerwona suknia do ziemi o prostym fasonie fantastycznie wydłużyła i wysmukliła sylwetkę Natalii, nadała też blasku jej twarzy. Aktorka zredukowała dodatki do minimum, bo jak wiadomo, czerwień broni się sama. Złota miniaturowa torebka pięknie zaakcentowała elegancję kreacji. Brawo za prostą, gładką fryzurę i kolor pomadki dopasowany do sukni.
Natalia Siwiec
Stylizacyjny bałagan
Najprawdopodobniej Natalia Siwiec pomyliła artystyczny nieład ze stylizacyjnym bałaganem. Każda kobieta lubi czasem żonglować modowymi stylami. Ale w przypadku Natalii gubimy się w natłoku detali. Tutaj nic do siebie nie pasuje.
Nie jest to nawet kontrolowany kicz. Rockowe botki z ćwiekami i wełniane getry wyglądają jak pożyczone z szafy młodszej siostry-gimnazjalistki. Nie wiadomo jednak dlaczego celebrytka wybrała elegancki kapelusz fedora? Wszyscy wiemy, że w tym sezonie modna jest kratka, jednak owijanie się w wielki, kraciasty szal, który przypomina koc, to duża przesada.
Nawet fakt, że modelka wybrała się w tej stylizacji na najdzikszą imprezę w Polsce, nie tłumaczy tego modowego koszmaru. Szalone stylizacje nie oznaczają, że możemy się ubierać z zamkniętymi oczami.
Dominika Kulczyk-Lubomirska
Niefortunna biała falbanka
Dominika Kulczyk-Lubomirska niezbyt często pojawia się na czerwonym dywanie. A jeśli już zaszczyci swoją obecnością jakąś imprezę, przeważnie wygląda nienagannie. A jednak na pokaz Tomasza Ossolińskiego córka najbogatszego Polaka ubrała się w kreację, która nie zachwyciła wdziękiem i klasą.
Chociaż poszczególne elementy tej stylizacji wyglądały bardzo szykownie, nie ułożyły się w harmonijną całość. Eleganckie, futrzane bolerko nie wypadło dobrze w duecie z krótką sukienką wykończoną białą falbanką.
Ten drobny detal zaburzył całą kompozycję i sprawił, że górna część stylizacji wyglądała dostojnie i elegancko, a dolna - lekko i frywolnie. Zaburzone też zostały proporcje sylwetki.
Wiola Kołakowska
Trafiona, zatopiona
Dlaczego piękna kobieta o idealnej figurze postanowiła schować się w bezkształtnej sukni przypominającej worek? Patrząc na tę kreację, można odnieść wrażenie, że Wiola Kołakowska tonie w morzu materiału. Niestety, nic nie jest w stanie uratować tej nieszczęsnej stylizacji. Nie pomoże nawet modny w tym sezonie kolor indygo.
Sukienka, o kilka rozmiarów za duża, zniekształca sylwetkę i jest pozbawiona jakiekolwiek kształtu i wdzięku. Drapowania nasuwają skojarzenia z teatralną kurtyną. Bardzo niekorzystna jest też długość kreacji, długie nogi Wioli zostały mocno skrócone. Nie pomagają także dodatki - niemodne czarne rajstopy w kropki i masywne czarne szpilki z noskami.
(mb/mtr), kobieta.wp.pl