Wszystkie odsłony blondów - znajdź swój idealny

Znacie ten kawał? Dlaczego blondynka wkłada farbę do zamrażarki? Aby ochłodzić kolor! Jaka jest różnica między chłodnym, popielatym, a srebrnym blondem? Jaki blond wybrać? Jak dbać o włosy blond? Pomożemy Wam dopasować blond do Waszej urody oraz karnacji skóry. A dodatkowo poznacie mega triki, jak zadbać o Wasz blond. Podpowiemy, jakich produktów używać, a czego unikać. Zaczynamy :)

Kobietą, która spopularyzowała ten kolor, była oczywiście uwielbiana przed cały świat Marylin Monroe. Mało osób wie, że jej naturalne włosy były ciemne. Regularnie mocno rozjaśniała swoje pasma, przez co jej fryzjerzy musieli się nieźle natrudzić, by zachować je w dobrej kondycji. Blond bowiem jest bardzo wymagającym kolorem, a już zwłaszcza na włosach ciemnych.

Oczywiście każdy blond jest inny, a na rynku mamy dostępną ogromną paletę kolorystyczną. Zatem na naszej głowie może zagościć: platynowy blond, pastelowy blond, zimny blond, ciepły blond, piaskowy blond, truskawkowy blond, beżowy blond lub ombre z blondem.

I tu działa zasada - od przybytku głowa jednak boli :) Im możliwości więcej, tym bardziej nie wiemy, co wybrać. Nasze kompendium być może ułatwi Wam wybór. Sprawdźmy więc, jaki blond wybrać, aby pasował do Ciebie idealnie!

Na pewno kojarzysz osobę, której blond kompletnie nie pasuje. Dodatkowo często idzie to w parze z mocną opalenizną i makijażem, co finalnie daje tandetny efekt. Blond wymaga nie tylko odpowiedniej pielęgnacji. O tym, jaki blond wybrać, decyduje także typ naszej urody i karnacji.

Zacznijmy od początku, czyli ustalmy, jaki masz typ urody. Główną rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, jest odcień skóry, który może być ciepły lub chłodny. Na szczęście zasada doboru jest prosta - ciepły do ciepłego, chłodny do chłodnego.

Skóra Pań o ciepłym typie urody jest nieco żółtawa, ma odcień brzoskwini lub pomarańczy. Taki ciepły koloryt cery często idzie w parze z ciemnymi oczami i brwiami. Dla tego typu cery najlepsze będą blondy miodowe, ciepłe, złote, bursztynowe, karmelowe i słoneczne. Krótko mówiąc wszystkie blondy, który mają w sobie ciepły odcień.

Ciepłe odcienie blondu doskonale podkreślą cerę i co najważniejsze nie będą się z nią kłócić. Panie, które mają skłonność do mocnych zaczerwienień i pękających naczynek, powinny właśnie nad tym rodzajem blondu się zastanowić. Ciepły odcień bowiem ukryje zaczerwienioną cerę i sprawi, że całość będzie prezentowała się dobrze.

W dodatku ciepłe blondy sprawiają, że uroda staje się bardziej delikatna, dziewczęca i lekka. Ponadto ciepły blond tak pięknie "ubiera" twarz, że nie będziesz potrzebowała zbyt dużo makijażu!

Jeśli chcesz odnaleźć się w oznaczeniach farb, musisz poznać podstawowy "szyfr" kolorów farb. Oto 2 kroki, które pozwolą Ci poznać, czy blond jest ciepły czy zimny:

Krok 1: Pierwsze cyferki (przed kropką, przecinkiem, ukośnikiem lub myślnikiem) oznaczają poziom kolorystyczny, czyli, mówiąc prościej, jak bardzo ciemne lub jasne posiadasz włosy. Poziom kolorystyczny zawsze rozpoczyna czerń, a kończy blond. Kolejność jest następująca: 1 czerń, 2 bardzo ciemny brąz, 3 ciemny brąz, 4 brąz, 5 jasny brąz, 6 ciemny blond, 7 blond, 8 jasny blond, 9 bardzo jasny blond, 10 bardzo bardzo jasny blond, 11 blondy specjalne.

Krok 2: W związku z tym, że nas interesują tylko określone kierunki kolorystyczne, skupimy się jedynie na blondzie. Kierunek kolorystyczny dla blondów to: neutrale (beże i natura), ciepłe (czerwone, miedziane i złociste), zimne (opalizujące, perłowe, popielate, srebrne, platynowe).

Początki mody na blond były trudne. W salonach królowały kosmetyki dedykowane Paniom posiadającym chłodne blondy. Na szczęście producenci nie skupiają już swojej uwagi tylko na chłodnych blondynkach, ale tworzą też serie do blondu ciepłego, a także do ciepłego blondu ombre. Dowodem na to są produkty Schwarzkopf BlondMe. Ich działanie skupia się przede wszystkim na regeneracji włosów, ponieważ każde rozjaśnienie osłabia włosy. A dzięki obecności w składzie ciepłego pigmentu produkt nadaje pasmom ciepły, karmelowy kierunek kolorystyczny.

Oczywiście nie zapominamy o połysku, zwłaszcza gdy mówimy o słonecznym, ciepłym blondzie.Tutaj z pomocą przyjdzie serum oraz eliksir, które wydobędą z włosów piękny połysk. Warto także postawić na kosmetyki, które zadbają nie tylko o kierunek kolorystyczny, ale przede wszystkim zregenerują możliwe uszkodzenia powstałe w trakcie farbowania. Świetną propozycją są odżywki zawierające naturalną keratynę, które uzupełnią jej braki. A jak wiadomo, keratyna stanowi główny budulec włosa. Jej znaczne ubytki sprawiają, że pasma stają się suche, mało elastyczne oraz po prostu wyglądają źle. Odżywka ta sprawia, że włosy stają się niesamowicie miękkie, gładkie oraz pięknie błyszczą.

Jak widać, samo farbowanie jest dopiero pierwszym krokiem. To właściwa codzienna pielęgnacja sprawia, że kolor utrzymuje swój odcień, a włosy prezentują się doskonale. A już odpowiednio dobrana farba do kolejnych koloryzacji sprawi, że kolor będzie niezmiennie piękny.

• Szampon Micelarny bez siarczanów do włosów farbowanych, Schwarzkopf Professional cena 40 zł

Chłodny blond będzie pasował Paniom o chłodnym zabarwieniu skóry, czyli takim, które charakteryzuje delikatnie różowy lub niebieski pigment. Zazwyczaj kobiety w chłodnym typie urody mają oczy zielono-brązowe, szare, niebieskie lub zielone. Gdy Pani o chłodnym typie urody zafunduje sobie ciepły blond, po prostu doda on jej lat.

Dlatego jedynym słusznym kierunkiem kolorystycznym są po prostu odcienie zimne. Wybór mamy ogromny: od blondu piaskowego, platynowego po stalowo-szary. Te odcienie podkreślą chłód cery. Warto pamiętać, że panie o chłodnym typie urody dzielą się na porcelanowe, niczym Królowa Lodu, i oliwkowe, które co prawda opalają się dość mocno, ale wciąż na chłodno.

Posiadaczki chłodnych blondów mają nieograniczone możliwości. Na rynku jest dostępnych mnóstwo produktów dedykowanych temu właśnie odcieniowi blondu. Niestety, mamy gorszą informację - to właśnie chłodny blond jest najtrudniejszym odcieniem w utrzymaniu.

Często Panie pytają o farbę do włosów blond bez żółtego odcienia. Rzecz nie dotyczy samej farby, ale sposobu jej użytkowania. Żółte pigmenty, które bez litości pojawiają się na blondzie, mogą być wynikiem niedostosowania się do zalecanego przez producenta czasu trzymania mieszanki na włosach. Żółty odcień może też wynikać ze zbyt słabego rozjaśniacza w stosunku do wyjściowego koloru włosów. Co gorsza, mogą być też winne nasze przeważające pigmenty, czyli żółto-miedziane.

Zatem jak ochłodzić blond? Wystarczy, że sięgniesz po kosmetyki ze specjalnym fioletowym pigmentem, który zwalczy żółte odcienie.

Wspomniany już fioletowy pigment doskonale neutralizuje żółte, a niebieski pigment miedziane i miedziano-złote odcienie, tym samym, utrzymując chłodny kierunek kolorystyczny. Ponadto dzięki odżywczym składnikom świetnie pielęgnuje osłabione farbowaniem włosy. Włosy zatem mogą poszczycić się pięknym kolorem, a przede wszystkim nienaganną kondycją. Nawet najpiękniejszy kolor nie będzie prezentował się dobrze na włosach zniszczonych!

Chłodny blond to piękny odcień, jednakże trzeba poświęcić więcej uwagi na jego pielęgnację, która na szczęście nie jest taka trudna. Pamiętaj, że kosmetyki ochładzające poprzez duże stężenie pigmentu mogą brudzić dłonie, warto zawsze mieć pod ręką jednorazowe rękawiczki.

Beżowy blond powstał jako pośredni odcień między ciepłym a chłodnym blondem. Tak szybko, jak wdarł się na salony, stał się też hitem. Dlatego trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie: dla kogo beżowy blond? Cóż, zdania są nieco podzielone. Beż klasyfikowany jest obok natury, jako kolor neutralny. Zatem można uznać, że beżowy blond powinien z definicji pasować do typu urody zarówno ciepłego, jak i chłodnego.

Oczywiście beż można pomieszać z kierunkiem chłodnym lub ciepłym. Jednakże sam beż uznawany jest za kolor neutralny. Beżowy blond świetny będzie w przypadku cer, które mają ziemisty i zmęczony koloryt. Rozświetli je i sprawi, że cera będzie wyglądać na bardziej promienistą. Jeśli nie wiesz, jaki blond wybrać - ciepły czy chłodny - rozwiązaniem może być właśnie beżowy blond.

W związku z tym, że beż traktujemy jako kolor neutralny, jego pielęgnacja nie jest skomplikowana. A to dlatego, że nie ma tutaj walki z niechcianymi refleksami lub odwracania kierunku kolorystycznego. Aby włosy wyglądały dobrze, wystarczy postawić na kosmetyki pielęgnacyjne do blondu, które zapewnią wielowymiarowy kolor, świetnie zmiękczają oraz dodają pasmom blasku. A co najważniejsze, wypełniają porowate włókna włosów, które uszkadzają się w trakcie rozjaśniania.

Jeśli marzysz o blondzie, ale boisz się nakładania farby na całe włosy, to świetną sprawą będą blond refleksy. Jest to taki trochę złoty środek, ponieważ możesz zobaczyć, jak będziesz czuć się w jasnych włosach. Refleksy nie obciążają w trakcie farbowania, tak mocno, jak rozjaśnianie całych włosów. W dodatku wyglądają doskonale. Co więcej, odejmują lat!

Pytanie, jaki blond wybrać, nie jest wcale trudne. Tak naprawdę blond można dobrać do każdego typu urody. Oczywiście po uprzednim sprawdzeniu, czy jest chłodna czy zimna. Gdy poprawnie zaklasyfikujesz swoją cerę, nie będzie problemu z dalszymi krokami. Oczywiście w przypadku schodzenia z czarnego do blondu efekt nie będzie natychmiastowy.

Bardzo często nagła potrzeba blondu ogarnia właśnie szatynki i brunetki, które – o zgrozo! – farbują się od lat. W tym wypadku niestety trzeba udać się do fryzjera i uzbroić w nielubianą w takich metamorfozach cierpliwość. Schodzenie z ciemnych kolorów jest czasochłonne, a źle wykonane może poważnie uszkodzić włosy. Niestety wiele Pań porywa się na domową dekoloryzację, która kończy się kolorem żółtka pomieszanego z pomarańczą. Jeśli chcesz uniknąć chodzenia do pracy w czapce i kruszących się włosów, po prostu zaufaj fryzjerowi.

Blondynki mają łatwiej :) Chodzi tu głównie o koloryzację i szalone zmiany. Jeśli Twoje pasma są w odcieniu blond, czy to chłodnym, ciepłym, czy beżowym, możesz w bardzo łatwy sposób sprawić sobie kolorowe włosy. Metod jest tyle, ile odcieni blondu. A i kolory niczym te z tęczy. Możesz wybrać trwałą koloryzację albo sięgnąć po odżywkę koloryzującą w kolorze różu, niebieskiego czy zieleni. Taki rodzaj koloryzacji wypłucze się po kilku myciach włosów. Zdecyduj sama ;)

To nic innego jak farbowanie włosów tzn. zacienianie ich. Często do takiego efektu używa się półtrwałych farb lub produktów do tonowania włosów, które zawierają witaminy i substancje odżywcze, dzięki czemu włosy nabierają blasku, a loki pięknie odbijają światło. Mimo, że tonowanie zasadniczo nie różni się niczym od farbowania, ma kilka plusów nad klasycznym farbowaniem:

– nie tworzy widocznego odrostu czy przejścia między linią tonowania a naszym naturalnym kolorem
– barwniki nie wpływają negatywnie na kondycje włosów, gdyż nie zawierają nadtlenku wodoru i amoniaku
– możemy bawić się kolorami zgodnymi z aktualnymi trendami i cieszyć się nim do kilku myć włosów
– możemy tworzyć kolory pełne blasku i rozświetlenia.

A teraz najlepsze - gdy nie wiesz, jaki blond wybrać, masz możliwość tonowania włosów blond. I tak z chłodnego blondu możesz przejść do ciepłego, z beżowego do chłodnego, a z ciepłego do truskawkowego. Zaskoczona? :)

Oczywiście wiem, że nie chcesz czekać. Sama też bym nie czekała. Na całe szczęście mamy ombre! Tak, ombre to świetna rzecz, by spotkać się w połowie drogi do doskonałego blondu. W przypadku ombre fryzjer rozjaśni włosy od połowy. Najtrudniejsza do uzyskania jest jasna góra, czyli rozjaśnienie włosów u nasady, które zazwyczaj uzyskują inny kolor niż te na dole. Ombre świetnie się do tego nadaje, ponieważ góra rośnie spokojnie, a bierzemy w obroty tylko dół.

Oczywiście w przypadku ombre również warto zadbać o sprawdzenie rodzaju odcienia cery, ponieważ same końcówki, które są nieodpowiednio dobrane, również mogą zepsuć efekt. Kiedy już dobierzemy odpowiedni odcień farby, ruszamy do fryzjera.

Ombre (zwłaszcza na ciemnych włosach) jest mniej inwazyjne i niesie za sobą mniejsze ryzyko uszkodzeń. Dodatkowo efektu możemy spodziewać się natychmiast. Tego typu koloryzacja jest także świetnym testem przed całkowitym farbowaniem na blond. Czasami już same rozjaśnione końce pokazują nam, że blond to nie nasza bajka, a czasem dzieje się wręcz odwrotnie.

Sprawdź różnicę między ombre, a sombre na naszym blogu www.milekdesign.pl/blog.

Ponadto ombre nie wychodzi z mody już od dobrych kilku sezonów. A umiejętnie pielęgnowane wygląda bosko. Oprócz tego w przypadku ombre nie musisz martwić się ciągłymi odrostami. A te są zmorą zwłaszcza brunetek, farbujących się na blond. Ombre oszczędzi Ci (dosłownie i w przenośni) tego problemu. To jak, dołączysz do grona blondynek?

FAKT: Szampony przeznaczone do chłodnych odcieni blond stosuj z umiarem. Niestety, ale oprócz zbawiennego niwelowania żółtych tonów, przesuszają włosy. Pamiętaj o nałożeniu odżywki po każdym myciu włosów.

MIT: Winę za żółtawy odcień na blond pasmach czasem nie ponosi sama farma, a nasz pigment włosów. Przy kosmykach mocno napigmentowanych żółtymi czy miedzianymi tonami, po krótkim czasie od koloryzacji mogą pojawiać się żółtawe refleksy. Czasem szampon przeznaczony do chłodnych odcieni poradzi sobie z tym problemem. Jednak może się też zdarzyć, że będą one wymagały częstego tonowania u fryzjera. Czasem jest to też wina niezastosowania farby (czasu jej trzymania na włosach) według zaleceń producenta.

Pamiętaj, że kluczem do idealnego blondu, oprócz profesjonalnie dobranej farby, jest Twoja pielęgnacja po wyjściu od fryzjera. Zadbaj o nakładanie odżywki po każdym myciu włosów, minimum raz w tygodniu stosuj maskę do włosów. Warto też zaszaleć i wybrać się na intensywną regenerację w salonie fryzjerskim.

Kochaj swój blond!

Zajrzyj na naszą stronę www.milekdesign.pl.