Wygrała wybory i zaprosiła go na scenę. Są ze sobą od dwóch lat

Aleksandra Dulkiewicz została największą zwyciężczynią wyborów samorządowych. Prezydent Gdańska zdobyła rekordową przewagę nad kontrkandydatami, co zapewniło jej reelekcję. Podczas przemówienia, zaprosiła na scenę bliskich: córkę, mamę oraz po raz pierwszy - partnera.

Aleksandra Dulkiewicz została największą zwyciężczynią wyborów samorządowych
Aleksandra Dulkiewicz została największą zwyciężczynią wyborów samorządowych
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk

62,3 proc. gdańszczan zagłosowało w wyborach samorządowych na Aleksandrę Dulkiewicz, która ponownie została prezydentem Gdańska. Jednak uwagę przykuł nie tylko jej rekordowy wynik. Dulkiewicz, podczas przemówienia, po raz pierwszy zaprosiła na scenę partnera - Jakuba, z którym jest od dwóch lat.

Aleksandra Dulkiewicz pokazała partnera

Aleksandra Dulkiewicz nie kryła emocji związanych z wygraną w wyborach. Na początku przemówienia podziękowała najbliższym współpracownikom, a następnie - rodzinie: 16-letniej córce Zofii, mamie Izabeli, siostrze Marcie oraz partnerowi, który - według informacji podanych przez portal gdansk.pl - pojawił się u jej boku oficjalnie pierwszy raz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Od dwóch lat jest w moim życiu ktoś bardzo, bardzo ważny. Jakub, chodź tutaj! Mamy za sobą już pierwszą wspólną kampanię. Z kolejną będzie już łatwiej chyba! - zwróciła się do ukochanego Aleksandra Dulkiewicz.

"Dziękuję, że wybaczasz te późne powroty do domu"

Aleksandra Dulkiewicz zaznaczyła także, że nie byłaby w miejscu, w którym jest teraz, gdyby nie jej córka Zofia, która namawiała ją do kandydowania w wyborach na prezydenta Gdańska po tragicznej śmierci Pawła Adamowicza. W latach 2017-2019 Dulkiewicz była jego zastępczynią.

- Mamo, musisz! Bo ja chcę żyć w mieście, w którym ty będziesz prezydentem - cytowała słowa 11-letniej wówczas Zofii z 2019 roku.

- Zosiu, bardzo ci dziękuję, że wybaczasz te późne powroty do domu, nie zawsze dopilnowaną szkołę - dziękowała 16-letniej dziś córce na scenie.

Podziękowała także ukochanej mamie Izabeli oraz tacie, którego już niestety nie ma.

- Za dziesięć dni miną 22 lata od śmierci taty. Mam nadzieję, że gdzieś tam z góry czuwa. Mamo, mam nadzieję, że was do tej pory nie zawiodłam i obiecuję, że nie zrobię tego przez te najbliższe pięć lat. W razie czego macie swoje sposoby, z moją siostrą Martą, której dzisiaj tutaj nie ma. Dziękuję wam, że twardo stawiacie sprawy na pierwszym froncie, sprawiacie, że nie zapominam o życiu codziennym, za co wam bardzo, bardzo dziękuję! - mogliśmy usłyszeć.
© Materiały WP

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (539)