GwiazdyWypad na łono natury. Akcesoria, bez których piknik nie ma prawa się obejść

Wypad na łono natury. Akcesoria, bez których piknik nie ma prawa się obejść

W miejskim parku, na łonie natury, w górach, na plaży, właściwie wszędzie, pod warunkiem, że pogoda dopisuje - wiosna i lato to czas wypadów piknikowych. Pora wziąć kraciasty koc pod pachę, a koszyk w rękę.

Wypad na łono natury. Akcesoria, bez których piknik nie ma prawa się obejść
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

22.05.2018 | aktual.: 22.05.2018 12:48

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Poniżej znajdziesz kilka akcesoriów piknikowych dla osób, które uwielbiają obiady na świeżym powietrzu. Podpowiadamy również, jak sprawić, by wypad był wyjątkowy.

Kraciasty koc

Po znalezieniu miejsca na piknik trzeba pomyśleć o przygotowaniu podłoża. Doskonale nadają się do tego usztywniane maty pokryte od spodu wodoodporną folią. Dzięki nim nawet świeżo po deszczu, albo rano gdy trawa jest jeszcze mokra, możesz rozłożyć je na świeżym powietrzu bez ryzyka przemoczenia.

Obraz
© 123RF

Zawsze można zabrać ze sobą zwyczajny koc, ale po pierwsze nie ma odpowiedniej izolacji termicznej, a po drugie trudno spakować go do koszyka. Maty piknikowe po złożeniu zajmują tyle miejsca co niewielki neseser. To zdecydowanie wygodniejsza opcja, zwłaszcza jeśli planujesz dłuższą wycieczkę.

Trochę wygody

Jeśli natomiast nie uśmiecha ci się leżenie na twardej ziemi lub planujesz letni piknik na plaży, warto pomyśleć również o wygodnym i łatwym do przeniesienia dmuchanym materacu. Sprawdzi się też jako podłoże do namiotu. Trzeba jedynie pamiętać o tym, by zabrać ze sobą pompkę. W innym wypadku trzeba będzie polegać na sile płuc.

Koszyk piknikowy

Klasyczny piknik nie może obejść się bez koszyka. Musi być na tyle pojemny, by pomieścił wszystkie niezbędne potrawy oraz sztućce, a jednocześnie nie powinien być zbyt ciężki. Należy przecież pamiętać, że poza koszem trzeba zabrać ze sobą wiele innych rzeczy.

Jeśli stawiasz na mrożone produkty lub takie, które się szybko psują, możesz zainwestować w szczelny pojemnik termiczny. Pomieści tyle samo produktów co koszyk, a dodatkowo pozwoli im utrzymać odpowiednią temperaturę. W ten sposób możesz raczyć się chłodnym napojem lub lodami nawet przy bardzo wysokich temperaturach.

Co spakować w koszyk?

Podstawą będzie oczywiście obiad. Najlepiej zabrać ze sobą potrawy lekkie, proste w przygotowaniu i łatwe w transporcie. Sałatki, kanapki, ciasta i ciasteczka wytrzymają długą podróż i turbulencje w drodze na miejsce, dlatego będą idealnymi potrawami, podobnie jak świeże warzywa i owoce. Należy również zadbać o uzupełnianie płynów – najlepiej sprawdzi się woda. Warto zabrać jedną butelkę więcej, by obmyć nią ręce przed posiłkiem.

Obraz
© 123RF

Jeżeli myślisz o dłuższej wycieczce, na przykład letniej wyprawie po górach, warto zabrać ze sobą coś ciepłego. Niezależnie od tego czy będzie to kawa, czy pożywna zupa, przyda ci się niewielki termos, który spakujesz do koszyka lub plecaka. Pamiętaj, że powinien być przede wszystkim szczelny, inaczej jego zawartość będzie dosłownie wszędzie.

Warto również zabezpieczyć się przed insektami. Komary i muszki w najgorszym przypadku mogą uprzykrzyć wyjazd, jednak prawdziwym zagrożeniem są kleszcze. Odpowiedni preparat powinien zabezpieczyć ciebie i twoją rodzinę przed ugryzieniami owadów, a co za tym idzie nieprzyjemnymi chorobami, które przenoszą.

Źródło artykułu:WP Kobieta
wakacjemorzepiknik
Komentarze (2)