Uwaga!

Ta strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób dorosłych.

Wyznał na Instagramie, że "właśnie kogoś zabił". Na podłodze leżała dziewczyna

Amerykański nastolatek miał przyznać się do morderstwa w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych. Policję o zdarzeniu poinformowała zaniepokojona znajoma 16-latka. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, potwierdziło się najgorsze.

16-letni Joshua Cooper miał pokazać w sieci nagranie z miejsca zbrodni
16-letni Joshua Cooper miał pokazać w sieci nagranie z miejsca zbrodni
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Bensalem Police Department

Amerykańska nastolatka nie mogła uwierzyć własnym oczom, gdy odtworzyła film na Instagramie, który chwilę wcześniej przesłał do niej kolega. Na krótkim nagraniu zarejestrowano jego przyznanie się do winy prosto z miejsca zbrodni. Chłopak miał stwierdzić, że "właśnie kogoś zabił", a następnie skierować kamerę telefonu na pokryte krwią nogi ofiary.

Morderstwo w przyczepie

Dziewczyna zgłosiła sprawę na policję, a funkcjonariusze, którzy dotarli pod wskazany adres, zauważyli, że podejrzany zdążył zbiec. W niewielkiej łazience odkryto zwłoki młodej kobiety z raną postrzałową. Rozpoczęto pościg, który zaowocował schwytaniem młodocianego sprawcy. Okazał się nim 16-letni Joshua Cooper, mieszkaniec przyczepy kempingowej.

W policyjnym komunikacie czytamy, że młody mieszkaniec miasta Bensalem w stanie Pensylwania chwilę po zdarzeniu szukał pomocy u znajomych, by pozbyć się ciała ofiary. Miał także podjąć kroki zmierzające do ukrycia dowodów - relacjonuje ABC News.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kogo zabił 16-latek?

Cooperowi zostanie postawiony zarzut zabójstwa, posiadania broni i manipulowania dowodami. Pierwszą rozprawę zaplanowano na 7 grudnia. Chłopakowi odmówiono wyjścia za kaucją. Nadal nieznana jest tożsamość ofiary ani to, kim była dla 16-latka, który na Instagramie przyznał się do morderstwa. Wiadomo jedynie, że również była osobą niepełnoletnią.

Media poprosiły o komentarz właścicieli Instagrama, gdzie opublikowano makabryczne nagranie. Do tej pory jednak go nie otrzymały.

Co roku w USA na skutek użycia broni ginie 1300 dzieci, a niemal 6 tysięcy odnosi poważne rany - wynika z badania opublikowanego 5 lat temu w czasopiśmie naukowym "Pediatrics" Amerykańskiej Akademii Pediatrycznej.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (3)