FitnessWzdęcia – wstydliwy problem

Wzdęcia – wstydliwy problem

Są utrapieniem kobiet w różnym wieku i przyczyną ponad 40 procent wizyt gastroenterologicznych. Z nadmiarem gazów w jelitach nie zawsze skutecznie można walczyć, unikając fasolki, kapusty czy napojów gazowanych. Poza produktami, które słyną z powodowania wzdęć, jest szereg innych, których zjedzenie może mieć podobne skutki.

Wzdęcia – wstydliwy problem
Źródło zdjęć: © 123RF

Są utrapieniem kobiet w różnym wieku i przyczyną ponad 40 procent wizyt gastroenterologicznych. Z nadmiarem gazów w jelitach nie zawsze skutecznie można walczyć, unikając fasolki, kapusty czy napojów gazowanych. Poza produktami, które słyną z powodowania wzdęć, jest szereg innych, których zjedzenie może mieć podobne skutki.

* Picie wody do obiadu*
Mimo że woda wydaje się zdrową opcją, może przyczynić się do nagromadzenia gazów w jelitach. Jak wyjaśnia dr Anton Emmanuel, gastroenterolog z University College Hospital w Londynie, kiedy jemy, przy każdym gryzie połykamy również niewielką ilość powietrza. Jeśli do posiłku dołączymy napój, będziemy przełykać znacznie częściej, powodując, że do przewodu pokarmowego dostanie się jeszcze więcej powietrza. Specjalista radzi, by wodę pić dopiero po zakończeniu jedzenia. Podkreśla jednocześnie, że wzdęciom można też zapobiec dokładnie przeżuwając pokarm i jedząc powoli.

Intensywny wysiłek fizyczny

Przeprowadzone w Stanach badanie pokazuje, że prawie trzy czwarte osób, które biegają, cierpi z powodu wzdęć. Relację pomiędzy problemami trawiennymi a wysiłkiem fizycznym dr Emmanuel wyjaśnia dużą ilością przyswajanego w ich trakcie powietrza: - Kiedy intensywnie ćwiczymy, mamy skłonność do przesadnie głębokiego oddychania – mówi. – Osoby, które na bieżni dają z siebie wszystko mogą odczuwać skutki w postaci nagromadzenia gazów w jelitach.Ekspert uspokaja jednak, że nie jest to szkodliwe.

Zespół jelita drażliwego

To schorzenie występujące u około 13 procent dorosłych Polaków. Aż dwie trzecie wszystkich chorujących stanowią kobiety, najczęściej w wieku pomiędzy 30. a 40. rokiem życia. Zespół jelita drażliwego charakteryzują takie objawy, jak: bóle w dole brzucha, wzdęcia czy problemy z wypróżnianiem.

Specjaliści wciąż nie są w stanie dokładnie określić, co powoduje to schorzenie. Uznaje się, że do jego powstania przyczyniają się produkty, zawierające węglowodany w postaci fruktozy, których wchłanianie przez jelito cienkie jest utrudnione. W rezultacie przedostają się przez jelito grube, gdzie ulegają fermentacji i gdzie wytwarzają gazy.

Fruktoza uznawana jest za nieprzyjazną dla jelit także u tych, którzy nie chorują na zespół jelita drażliwego. Spośród 183 osób, biorących udział w eksperymencie, przeprowadzonym w USA, prawie połowa narzekała na dokuczliwości ze strony układu pokarmowego zjedzeniu produktów, zawierających jej duże ilości. Należą do nich między innymi: wiśnie, cebula, kapusta, jabłka, grzyby czy kukurydza.

Uczucie niepokoju

Relacja żołądek-stres nikogo chyba nie dziwi. Bycie pod presją i zdenerwowanie mogą jednak także prowadzić do nieświadomego połykania nadmiernej ilości powietrza. W sytuacjach stresowych często sporo wzdychamy albo nieregularnie oddychamy, a wszystko to niejednokrotnie sprzyja gromadzeniu się powietrza w żołądku.

Nabiał

Jego miłośnicy mogą mieć większe niż przeciętnie problemy z gazami. Kiedy zawarty w produktach pochodzenia mlecznego cukier (laktoza) nie zostanie prawidłowo strawiony, dostaje się do jelita grubego, w którym ulega fermentacji i powoduje wytwarzanie gazów oraz wzdęcia. Problemy z rozkładaniem laktozy mają osoby, u których występują niewystarczające ilości enzymu, odpowiedzialnego za jej trawienie. Osobnym problemem, związanym z nabiałem, jest to, że produkty wysokotłuszczowe (na przykład sery) spowalniają trawienie i na dłużej pozostają w jelitach.

Syrop na kaszel, tabletki na zgagę

Zażywanie leków ograniczających wytwarzanie kwasu w żołądku może sprawiać, że w jelitach będą żyły inne bakterie. Niektóre z nich powodują nadmierne powstawanie gazów. Szkodliwe mogą też być różne rodzaje syropów na kaszel. Część zawiera sztuczne substancje słodzące, których strawienie jest trudne dla organizmu. W jelitach mogą rozwinąć się różne rodzaje bakterii, powodujących wzdęcia.

Sok pomarańczowy

Mimo że pomarańcze zawierają prawidłowo zbilansowane ilości fruktozy i glukozy (a więc są prawidłowo trawione), sok z tych owoców nie jest już tak przyjazny dla organizmu. Wszystko za sprawą uwalnianej w procesie wyciskania fruktozy. Jeśli chcemy zmniejszyć ryzyko nagromadzenia gazów w jelitach, lepiej wybrać cały owoc.

Odgrzewane jedzenie

Chleb, ziemniaki, makarony – zwykle nie powodują dolegliwości ze strony układu pokarmowego. To się jednak zmienia, gdy je odgrzewamy. Zdaniem Sian Porter z Brytyjskiego Stowarzyszenia Dietetyków , podczas tego procesu wytwarza się tak zwana skrobia oporna, która dla jelit jest bardzo trudna do strawienia i może powodować wzdęcia.

Piwo, ale też czerwone wino

Piwo nie tylko jest napojem bąbelkowym, ale drożdże, z których jest wytwarzane, mogą zakłócać równowagę bakterii w jelitach i powodować problemy trawienne. Jednak amatorzy wina wcale nie są w bardziej komfortowej sytuacji. Część ekspertów twierdzi, że substancje chemiczne, używane, by nadać mu czerwony kolor, mogą przyczyniać się do powstawania wzdęć.

Guma do żucia

Jest bardzo znanym wyzwalaczem gazów i wzdęć, ponieważ zawiera ksylitol. Ponadto, samo żucie gumy sprawia, że połykamy dużo powietrza.

Kiedy wzdęcia powinny zaniepokoić?

Nie zawsze ciągłe uczucie nagromadzenia powietrza w dolnej części brzucha może być oznaką złej diety. Dr Anton Emmanuel ostrzega, że kobiety, które zauważą, że wzdęcie nie jest reakcją na zjedzenie konkretnej potrawy, lecz utrzymuje się permanentnie, powinny wybrać się do ginekologa. Może to bowiem sugerować poważne problemy, takie jak rak jajnika czy macicy.

Na podst. Dailymail.co.uk Izabela O’Sullivan (ios/mtr), kobieta.wp.pl

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (17)