Wzrost ma znaczenie. Ekspert tłumaczy, dlaczego niektórzy mężczyźni nie mają szans u kobiet
Właśnie ruszyła druga edycja społecznego eksperymentu "Ślub od pierwszego wejrzenia", w którym naukowcy na podstawie badań dobierają w pary zupełnie obce sobie osoby. Jaki powinien być ich ideał mężczyzny? Czuły, troskliwy i przede wszystkim wysoki. Zapytałam m.in. profesora Lwa-Starowicza, czy rzeczywiście wzrost mężczyzny ma aż tak duże znaczenie dla kobiet.
12.09.2017 | aktual.: 12.09.2017 16:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Znacznie większą popularnością wśród kobiet cieszą się wysocy mężczyźni - stwierdza jednoznacznie prof. Zbigniew Lew-Starowicz w rozmowie z WP Kobieta. Psychiatra i ekspert z zakresu seksuologii uważa, że wysocy mężczyźni są dla kobiet znacznie bardziej pociągający i atrakcyjni. - Takie przeświadczenie nie dotyczy tylko naszego polskiego podwórka, ale jest to zjawisko ogólnoświatowe - dodaje. Potwierdzeniem jego dociekań niech będą wyniki badań, zatytułowane "Czy wyższy mąż czyni żonę szczęśliwszą?", które zostały przeprowadzone przez pracowników Konkuk University z Korei Południowej w ubiegłym roku. Wynika z nich, że wysoki wzrost jest jedną z cech, które kobiety cenią u mężczyzn najbardziej. Z naszej ankiety, w której wzięły udział 863 czytelniczki WP Kobieta wynika, że dla znakomitej większości pań jedynie mężczyzna wyższy i równy wzrostem ze swoją partnerką jest atrakcyjny. Tylko 20 proc. ankietowanych odpowiedziało, że mężczyźni niżsi od partnerek również mogą być atrakcyjni.
Czy kobiety wolą wyższych mężczyzn?
Aktorka Kasia Warnke w rozmowie z nami przyznała, że według niej wzrost mężczyzny ma ogromne znaczenie dla kobiety. - Są pewne standardy, którymi panie się kierują, szukając dla siebie partnera. Te standardy wpływają na nasze życie, czujemy się według nich oceniani, dostajemy jakieś plusy za dane cechy, a za inne punkty ujemne. Myślę, że wielu niskich mężczyzn przez całe życie próbuje coś udowodnić – wyjaśnia gwiazda. Warnke jest przekonana, że niżsi mężczyźni znacznie bardziej nastawieni są na rywalizację i każda dodatkowa cecha jest dla nich na wagę złota. - Nigdy nie byłam z niskim mężczyzną. Gdzieś słyszałam i chyba prawdą jest to, że najlepiej kiedy mężczyzna jest o głowę czy pół wyższy od swojej partnerki – dodaje Warnke.
Również 27-letnia Martyna przyznaje, że przy wysokim mężczyźnie czuje się bezpieczniej. - Dwumetrowi mężczyźni są dla mnie bardziej przystojni. Nigdy nie miałam niższego chłopaka od siebie. Ale mam koleżankę, która zawsze wybiera niższych. Jak widać, nie ma reguły – dodaje Martyna.
24-letnia Magda od zawsze żyła w przekonaniu, że wysoki facet to męski facet. - My, dziewczyny, myślimy, że jak facet sięga ponad naszą głowę, to nas obroni, że jest bardziej opiekuńczy, że jak ktoś będzie się awanturował, to wysokiego łatwo nie przewróci, i w sumie to lepiej będziemy przy nim wyglądały. Antropolodzy mieliby tu świetną zabawę – śmieje się Magda i stwierdza, że panowie również są wzrokowcami i wybierają partnerki, biorąc pod uwagę ich fizyczne predyspozycje, takie jak szerokość bioder czy wielkość biustu. Po drugie zwracają uwagę na to, czy jest atrakcyjna, co świadczy często o tym, czy jest płodna czy nie. Dobrze, żeby darzyła uczuciem mężczyznę, bo wtedy ma większą gwarancję, że go nie zdradzi. Dopiero później zwracają uwagę na cechy społeczne, związane z inteligencją partnerki. - I tak się możemy przerzucać argumentami, ale koniec końców decyduje charakter. Jak facet ma świetny charakter, to dodatkowych centymetrów do wzrostu nie potrzebuje. I to dla mnie jest i było najważniejsze - wyjaśnia Magda.
Uważa się, że osoby o wysokim wzroście postrzegane są jako przystojniejsze, pewniejsze siebie, błyskotliwsze i zdecydowanie łatwiej ulegamy ich wpływowi. - Wysocy mężczyźni cieszą się większą atrakcyjnością. Proszę zwrócić uwagę, że w Stanach Zjednoczonych wybory prezydenckie wygrywają głównie wysocy mężczyźni. To ma oczywiście związek z tym, że tamtejsi prezydenci biorą udział w znacznie większej liczbie debat, więcej podróżują, częściej występują publicznie i udzielają się w mediach, dlatego ich wygląd ma ogromne znaczenie. Wyborcy przywiązują wagę do tego, aby prezydent znakomicie się prezentował – wyjaśnia prof. Zbigniew Lew-Starowicz.
Wzrost mężczyzny jest często kojarzony z jego fizycznymi predyspozycjami. Wysoki mężczyzna to gwarancja zdrowych i silnych dzieci. Z kolei już samo powiedzenie "patrzeć na kogoś z góry", odzwierciedla lekceważące podejście do niższych osób. - Na ogół mężczyźni niżsi wzrostem ten deficyt czymś sobie kompensują. Na przykład zdobywają władzę, pieniądze. Ja tutaj absolutnie do nikogo nie piję, to chyba jasna sprawa. W przypadku władzy nie wymieniam nazwisk. Chcę tylko powiedzieć, że niżsi mężczyźni również odnoszą sukcesy – dodaje seksuolog.
Małżeństwo z wysokim mężczyzną gwarancją sukcesu?
Wracając do eksperymentu społecznego "Ślub od pierwszego wejrzenia", zastanawiamy się, czy wysoki mężczyzna jest gwarancją udanego małżeństwa. - Szczęśliwe małżeństwo jest wypadkową różnych zmiennych. Trzeba przechodzić przez fazy związku romantycznego, takie jak namiętność, zakochanie, związek kompletny, przyjacielski. Nie oglądam tego programu, ale wnioskuję, że pary dobierane są pod względem osobistych preferencji. Generalnie to jest jakiś dobry początek, ale co z tego wyniknie, nikt nie wie. Nie ma czegoś takiego, jak recepta na szczęśliwe małżeństwo – stwierdza Agnieszka Fenslau.
Bycie ze sobą "długo i szczęśliwie" wymaga od partnerów długoletnich starań. W pierwszej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" każda z trzech skojarzonych przez "specjalistów" par miała dwa dni rozłąki na podjęcie decyzji czy chcą być dalej razem, czy jednak się rozwiodą. Żadna z par nie przetrwała próby czasu. - Trzeba byłoby zadać pytanie tym uczestniczkom, jaki jest cel ich wyboru. Czy one sobie teraz wybierają mężczyznę na randkę, czy na życie? To są dwie różne rzeczy – komentuje Fenslau. Jeśli na randkę, to owszem, wzrost ma znaczenie, ale jeśli na życie, to jej zdaniem jest dużo więcej istotniejszych cech, na których lepiej byłoby się skupić.
Zobacz także
Prof. Zbigniew Lew-Starowicz nie jest zwolennikiem społecznych eksperymentów. - Rozumiem, że jest to interesujące z punktu widzenia medialnego, ale ja na ludziach specjalnie nie lubię eksperymentować. Nie widzę sensu w takiej zabawie - wyjaśnia. - Niższy mężczyzna może oczywiście kobietę w jakiś sposób zainteresować sobą. Jeśli okaże się interesujący, to wzrost nie ma już takiego znaczenia. W końcu dla kobiet i tak na pierwszym miejscu mieści się osobowość partnera - dodaje.
Agnieszka Fenslau uważa, że sytuacja, w której niski mężczyzna ma przy sobie wysoką partnerkę, oznacza paradoksalnie, że ta kobieta coś szczególnego w nim dostrzegła. - Nietrudno mieć przystojnego i wysokiego mężczyznę. To jest takie oczywiste, ale jeśli ja mam taką kobietę, a sam wyglądam jak wyglądam, to oznacza, że jestem naprawdę kimś wyjątkowym. To może w przypadku mężczyzn jeszcze tę samoocenę podwyższyć, a nie obniżyć - wyjaśnia psycholog. W swojej praktyce psychologicznej Fenslau nigdy nie spotkała się z tym, żeby wzrost partnera był problemem dla jej pacjentek.
W rozmowie z WP Kobieta przytoczyła za przykład książkę prof. Wojciszke "Psychologia miłości", w której był podrozdział zatytułowany "Uwaga na dobre rady". - I jedną z tych tzw. "dobrych rad", którą profesor zamieścił nieco humorystycznie rzecz jasna, była właśnie różnica między wzrostem mężczyzny i kobiety. Wybierając sobie kobietę, uważaj na różne rzeczy, między innymi pamiętaj, żeby nie wybierać kobiety wyższej od siebie – głosiła rada. Znam mnóstwo szczęśliwych par, gdzie ta różnica wzrostu absolutnie nie odgrywa żadnego znaczenia – przyznaje psycholog.
Nasi dziadkowie mieli kiedyś przekonanie, że wysoki mężczyzna jest symbolem męskości, klasy i powodzenia, a niski synonimem nieporadności i złego smaku. Powiem wam, jak to wygląda w moim przypadku. - Oj niebrzydki chłopak, ale mały – krytycznie ocenił dziadek mojego przyszłego męża, który jest właściwie równy ze mną. I pewnie gdybym wtedy posłuchała się jego rad, dziś nadal szukałabym wysokiego księcia na białym koniu, a jakbym go nie znalazła, to moje spotkania z przyjaciółkami sprowadzały się do godzinnych narzekań na to, jakie to życie jest niesprawiedliwe.
Czy przeszkadza mi niski wzrost mojego partnera? Nie, ale pewnie jak każda kobieta, która ma niższego partnera, przed wyjściem na ważną uroczystość zastanawiam się, czy założyć szpilki, czy płaskie obuwie. Na ślubie miałam buty o 7-centymetrowym obcasie i nie czułam żadnego skrępowania. Zdaję sobie sprawę, że nie każda z nas lubi patrzeć z góry na partnera. Nie dziwi mnie również fakt, że na przykład Agnieszka Woźniak-Starak na swoim ślubie zamiast kilkucentymetrowych szpilek zaprezentowała niskie baletki. To jest dzień, w którym każda z nas chce skupić się na czymś bardziej istotnym niż wzrost, bo przecież gdyby on tak naprawdę miał dla nas aż tak duże znaczenie, to nie znalazłybyśmy się na ślubnym kobiercu.