Z INSTAGRAMA NA WIELKI EKRAN. MAGDALENA GAWĘCKĄ OPOWIADA O SWOJEJ ROLI W FILMIE „W JAK MORDERSTWO”
Na Instagramowym profilu @madelinegavi śledzi ją ponad 100 tysięcy osób. Kanał na You Tube subskrybuje prawie 70 tysięcy widzów. Od dzisiaj oglądać można jej debiut na wielkim ekranie w komedii kryminalnej „W jak morderstwo” w reżyserii Piotra Mularuka. Swoje aktorskie umiejętności prezentować będzie obok takich gwiazd jak Paweł Domagała, Anna Smołowik, Rafał Królikowski, Dorota Segda czy Szymon Bobrowski. Magdalena Gawędzka opowiada nam o tym, jak aktywność na Instagramie pomogła jej trafić na wielki ekran.
18.06.2021 10:10
Od dzisiaj w kinach oglądać możemy „W jak morderstwo”. W filmie wcielasz się w postać Zuzy, żony majętnego biznesmana, którego gra Szymon Bobrowski. Jak znalazłaś się w obsadzie?
Dostałam telefon z produkcji z pytaniem czy byłabym zainteresowana wcieleniem się w postać Zuzy. Po jakimś czasie okazało się, że to nie jest casting dla większej grupy dziewczyn, tylko propozycja skierowana konkretnie do mnie. Reżyser, czyli Piotr Mularuk wypatrzył mnie w social mediach i postanowił sprawdzić czy podołam zadaniu.
Jestem bardzo aktywna na Instagramie, wrzucam sporo relacji. Wydaje mi się, że z takiego Instatory można dużo dowiedzieć się o człowieku, poczuć chociażby taką moją aurę, bo staram się pokazywać po prostu to jaka jestem, swoje życie codzienne. Na castingu swoje sceny od razu odgrywałam z moim filmowym mężem. Reżyser sprawdził jak się dogadujemy, jak wyglądam na żywo, czy w ogóle pasuję do tej roli. Okazało się, że nie zawiodłam oczekiwań ekipy castingowej i trafiłam do obsady.
W jak morderstwo - oficjalny zwiastun (official trailer)
W „W jak morderstwo” oglądać możemy plejadę polskich gwiazd: Pawła Domagałę, Annę Smołowik, Rafała Królikowskiego, Dorotę Segdę. Jak odnajdywałaś się wśród tak znakomitych aktorów?
Odnajdowałam się jak ryba w wodzie! Uwielbiam otaczać się ludźmi, poznawać nowe charaktery, czerpać od nich to, co najlepsze. Kocham ludzi z pasjami, przysłuchiwać się temu co mówią. Aktorzy na planie służyli swoim doświadczeniem, dobrymi radami, byli bardzo wyrozumiali, gdy zdarzyło mi się ze stresu przekręcić tekst. Reżyser wprowadzał na planie cudowną atmosferę, zawsze pomocny, uśmiechnięty, z sercem na dłoni. Takie rzeczy są naprawdę bardzo ważne, ponieważ dodają pewności siebie.
Czy przed występem w filmie Piotra Mularuka miałaś do czynienia z aktorstwem?
Jeszcze jako nastolatka grałam na deskach teatru w moim rodzinnym Piasecznie. Bardzo miło wspominam ten czas – wyjazdy na ogólnopolskie festiwale teatralne, z których niejednokrotnie wracaliśmy z nagrodami. Potem częściej pracowałam przy reklamach, sesjach zdjęciowych, na wybiegach. Dzięki swojej pracy zwiedziłam m.in. Paryż, Mediolan, Berlin. Obycie z kamerą miałam, ale nie stricte aktorskie, chociaż swoich sił próbowałam również w produkcjach youtubowych. Poza występami na własnym kanale, mogłam sprawdzić się w różnego rodzaju sketchach i krótkich etiudach.
Pracowałam również jako reporterka, przeprowadzałam wywiady. Od dwóch lat spełniam się jako kierownik planu oraz kierownik produkcji. Realizowałam filmy dla Reżysera Życia, teledysk Roksany Węgiel. W „W jak morderstwo” po raz pierwszy zobaczyć mnie będzie można w większej roli i to na dużym ekranie, więc jest to dla mnie zupełnie nowe doświadczenie i niesamowita przygoda. Jestem nią bardzo podekscytowana.
Komu poleciłabyś seans „W jak morderstwo”?
Myślę, że śmiało mogę polecić ten film odbiorcom w różnym wieku, jestem pewna, że rozbawi i zaintryguje zarówno moich młodszych znajomych jak i ich rodziców, a nawet dziadków. :)
„W jak morderstwo” o czym jest film?
Trzymający w napięciu kryminał spod znaku Agaty Christie i błyskotliwa komedia w jednym.
Spokojną Podkową Leśną wstrząsa morderstwo. Ciało ofiary, młodej kobiety, znajduje Magda (Anna Smołowik), gospodyni domowa i nałogowa czytelniczka kryminałów. Policyjne śledztwo prowadzi komisarz Jacek Sikora (Paweł Domagała). Niestety, brak mu zmysłu rasowego detektywa – ten ma Magda. Kiedy okazuje się, że ofiara miała na szyi wisiorek w kształcie litery „W”, należący do dawno zaginionej przyjaciółki Magdy, kobieta postanawia wyjaśnić tę sprawę na własną rękę. A to oznacza nieustanne wtrącanie się w pracę nieporadnego komisarza. Podejrzanych jest mnóstwo, poszlak niewiele. Tropy prowadzą do najbardziej szanowanych mieszkańców Podkowy, a nawet szejka Kataru… Czy Magdzie i Sikorze uda się dojść do prawdy i rozwiązać zagadkę tajemniczego morderstwa?