Wykonaj ważny zabieg. Wiosną rozkwitnie jak szalony
Chcesz, aby w kolejnym sezonie twoje kwiaty pięknie rozkwitły? Zatroszcz się o to już jesienią. Nawożenie nie wystarczy. Odpowiednia pielęgnacja to klucz do sukcesu.
Rododendrony, znane również jako różaneczniki, to jedne z najpiękniejszych krzewów ozdobnych, które swoją urodą zachwycają od kwietnia aż do końca czerwca.
Aby jednak cieszyć się pięknym kwitnieniem każdego roku, kluczowa jest odpowiednia pielęgnacja nie tylko wiosną, ale i jesienią. To idealny czas, aby przygotować roślinę na kolejny sezon. Na co warto zwrócić uwagę?
Jak zadbać o rododendron we wrześniu?
Wrzesień to idealny moment, aby podjąć działania, które nie tylko wzmocnią krzew przed zimą, ale również zapewnią obfite kwitnienie w następnym sezonie. Wbrew pozorom, nie chodzi jedynie o odpowiednie nawożenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednym z najważniejszych zabiegów, o którym ogrodnicy często zapominają, jest usunięcie przekwitłych kwiatów rododendronu. Wydawać by się mogło, że skoro roślina przestała już kwitnąć, nie trzeba się nią specjalnie zajmować. Nic bardziej mylnego. Właśnie teraz należy zadbać o to, aby krzew nie tracił energii na rozwój nasion, a skupił się na gromadzeniu składników odżywczych i zawiązywaniu pąków na kolejny rok.
Nawożenie i ochrona różanecznika przed zimą
Chociaż obrywanie przekwitłych kwiatów to ważny element pielęgnacji, nie można zapominać o odpowiednim nawożeniu. Najlepiej użyć nawozów o wysokiej zawartości potasu i fosforu, które wspierają rozwój korzeni i przygotowują roślinę na nadchodzące mrozy. Pamiętaj jednak, że odżywki stosowane o tej porze roku nie powinny zawierać zbyt wiele azotu, który pobudza do wzrostu. Roślina powinna w tym czasie przygotować się do zimowego spoczynku, a nie rozwijać nowe pędy.
Dodatkowo, w miarę zbliżania się chłodniejszych dni, warto pomyśleć o ochronie krzewu przed mrozem. Młodsze rododendrony można zabezpieczyć poprzez delikatne okrycie włókniną ogrodniczą. Starsze krzewy zwykle są bardziej odporne na niskie temperatury, jednak w szczególnie mroźne zimy mogą także wymagać ochrony, zwłaszcza jeśli są posadzone w miejscach narażonych na silny wiatr.
