Wsyp do wody i zanurz stopy. Sucha skóra z pięt zejdzie płatami
Suche i popękane pięty to problem wielu z nas. Jak przywrócić im dawną miękkość? Nie musisz kupować drogich kremów czy maści. Wykorzystaj to, co dała nam natura. Poznaj przepis na domową płukankę do stóp.
Stopy to jedna z najbardziej zaniedbanych części ciała. Wiele osób traktuje je po macoszemu, zapominając o tym, że potrzebują regularnego złuszczania i nawilżania. Wraz z nadejściem lata rozpoczyna się sezon na klapki czy stylowe sandały. Suche i popękane stopy nie wyglądają w nich najlepiej. To ostatni moment, żeby o nie zadbać. Jak przywrócić stopom gładkość? Wykorzystaj moc ziół.
Wrzuć do wody i zamocz stopy. Będą gładkie jak u niemowlaka
Jeśli jesteś zwolenniczką naturalnych metod pielęgnacji skóry, a borykasz się z suchą i łuszczącą się skórą na piętach, przygotuj ziołową płukankę do stóp. To dzięki niej sucha skóra zacznie schodzić. Jakie zioła będą najlepsze? Liście brzozy, żywokostu, ziele krwawnika lub koszyczek nagietka. Każda z tych roślin wykazuje działanie nawilżające, łagodzące i zmiękczające. Kupisz je w każdej aptece i wydasz nie więcej niż 10 złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Wymocz stopy. Zapomnisz o brzydkim zapachu na dobre
Jak przygotować taką płukankę? Zagotuj litr wody i zaparz w niej 4 łyżki wybranych przez siebie ziół. Masz problem z nadpotliwością stóp? Wrzuć do niej gałązkę świeżego rozmarynu, który ograniczy wydzielanie potu, a także pozbędzie się nieprzyjemnego zapachu.
Kiedy napar ostygnie, przelej go do miski i zanurz w nim stopy. Mocz je przez 15-20 minut. Po zabiegu wsmaruj w nie krem z dodatkiem mocznika. To składnik o silnym działaniu zmiękczającym. Zabieg powtarzaj raz w tygodniu, a stopy będą miękkie jak u niemowlaka.
Ziołolecznictwo wraca do łask
Ziołolecznictwo to jedna z najstarszych metod leczenia. Starożytni Rzymianie zbierali lawendę, bylicę czy cząber i dodawali je do maści, która przyśpieszała gojenie się ran. Z kolei Chińczycy pili napar z korzenia żeń-szenia czy grzybów reshi, który miał zapewnić im nieśmiertelność, a Egipcjanie leczyli się cebulą, czosnkiem i nasionami lnu zwyczajnego.
Coraz więcej osób składnia się ku naturalnym metodom dbania o zdrowie i urodę. Można stosować je zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie. Okład z rumianku niweluje cienie pod oczami, a tonik z rozmarynu ogranicza nadmierne wydzielanie sebum. Płukanka z nasion lnu zwyczajnego nawilża skórę i włosy, a ekstrakt z nagietka działa kojąco i nawilżająco.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl