Kurki to lubiane grzyby, jednak wiele osób rezygnuje z ich samodzielnego przygotowywania ze względu na problematyczne czyszczenie. Martyna Chomacka, finalistka programu "MasterChef" pokazała, że można to zrobić szybko i sprawnie. Wystarczy znać pewien trik.
Kurki to wyjątkowo smaczne i popularne w Polsce grzyby. Są świetnym dodatkiem do sosów czy jajecznicy, można je też zamarynować i cieszyć się ich smakiem nawet po sezonie.
Niestety ze względu na charakterystyczny kształt, kurki zwykle oblepione są piaskiem i innymi leśnymi zabrudzeniami. Przez to wiele osób rezygnuje z przyrządzania ich w domu, obawiając się wyjątkowo uciążliwego i mozolnego czyszczenia, które nie zawsze w pełni się udaje. Podpowiadamy, jak szybko pozbyć się wszystkich leśnych drobinek i cieszyć się smakiem tych grzybów bez obaw o niespodziankę w postaci zgrzytającego między zębami piasku.
Genialny pateny na czyszczenie kurek
Sposobem na błyskawiczne usunięcie zabrudzeń z grzybów podzieliła się na Instagramie finalistka siódmej edycji programu "MasterChef" - Martyna Chomacka. "Jako że pewnym krokiem wchodzimy w kurkowy sezon, pokażę wam technikę czyszczenia ich, bo wiem, że ten proces bywa szalenie upierdliwy!" - napisała pod udostępnionym nagraniem. Wyznała, że ten sposób to dla niej "prawdziwy game changer".
- Brudne kurki wystarczy posypać kilkoma łyżkami mąki. Następnie przemieszać, aby mąka dostała się w każdy zakamarek i zalać zimną wodą. Ja wrzucam jeszcze kilka kostek lodu, aby kurki pozostały jędrne. Następnie delikatnie płuczę i wyciągam czyściutkie - mówi Chomacka.
Później można je jeszcze raz przepłukać wodą na sitku, jednak - jak mówi autorka nagrania - nie jest to konieczne.
Inny sposób. Wystarczy jeden składnik
Kolejną metodą, która także świetnie sprawdzi się w szybkim czyszczeniu kurek, jest zasypanie grzybów solą, następnie zalanie ich gorącą wodą i odczekanie około 30 sekund. Po tym czasie zabrudzenia opadną na dno, a czyste kurki wypłyną na powierzchnie.
Wtedy wystarczy je wyciągnąć łyżką cedzakową na sitko i poczekać aż obciekną. Jeśli zajdzie taka potrzeba, czynność można powtórzyć, a na końcu przełożyć na ręcznik papierowy, aby się osuszyły.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
