Zgwałcona Polka przemówiła. "Rozpoznałabym ich"
26-latka, którą zgwałciła czwórka mężczyzn na plaży w Rimini, chce brać aktywny udział w śledztwie. Ze szpitalnego łóżka zapowiedziała, że będzie w stanie rozpoznać napastników. Cały czas trwają ich intensywne poszukiwania, jak donoszą media, dwóch już schwytano.
28.08.2017 | aktual.: 28.08.2017 20:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Polka została zgwałcona na oczach męża. – Byli jak oszalałe bestie – miał powiedzieć o napastnikach policji. Prawdopodobnie byli to czterej Afrykańczycy. 26-letnia ofiara dochodzi do siebie w szpitalu. Mimo poważnego stanu zapewniła, że "wie, kto to zrobił" - czytamy na portalu si24.it.
Burmistrz Rimini Andrea Gnassi wyraził swój żal w krótkim oświadczeniu. – Rimini jest wstrząśnięte napaścią na polskich turystów – stwierdził. Zdarzenie określił okrutnym aktem przemocy i zapowiedział surową karę dla przestępców. W Rimini pojawił się wicekonsul Bartosz Skwarczyński. Polakom zapewniono niezbędne wsparcie i opiekę, miasto zapłaci też za podróż do Polski, miejscowe hotele zaoferowały im noclegi.
To, co spotkało Polkę, nie mieści się w głowie. Na włoskich plażach, jak możemy dowiedzieć się z tamtejszych mediów, dochodziło już do takich sytuacji. Chcemy wierzyć, że koszmar naszej rodaczki, coś w tej kwestii naprawdę zmieni. Schwytanie gwałcicieli to pierwszy krok, drugim będzie ich ukaranie, które powinno odstraszyć każdego, kto byłby zdolny do podobnego czynu. Czasu nie da się cofnąć, ale można mieć nadzieję, że ofierze choć nieco ulży to w cierpieniu.
_**źródło:si24.it, adnkronos.it **_