Blisko ludzi#ZielonyListopad – dzień 2. Nie używaj plastikowych patyczków kosmetycznych

#ZielonyListopad – dzień 2. Nie używaj plastikowych patyczków kosmetycznych

Żeby być bardziej eko, nie trzeba zmieniać swojego życia o 180 stopni. Czasem wystarczy mały krok – taki jak zmiana plastikowych patyczków kosmetycznych na te wykonane z papieru. Mało kto wie, że wcale nie kosztują fortuny.

#ZielonyListopad – dzień 2. Nie używaj plastikowych patyczków kosmetycznych
Źródło zdjęć: © 123RF

31.10.2019 16:50

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Patyczki kosmetyczne znajdują się niemal w każdej łazience. Używamy ich do czyszczenia uszu, usuwania resztek makijażu, pozbywania się z paznokci lakieru czy oczyszczania trudno dostępnych miejsc. Większość z nas nie zastanawia się przed zakupem patyczków – wkłada je w drogerii do koszyka i zapomina. Warto to zmienić.

#ZielonyListopad. Zamień plastikowe patyczki kosmetyczne na papierowe

Zanim podczas kolejnych zakupów włożysz odruchowo do koszyka pierwsze z brzegu opakowanie patyczków, pomyśl, że twoja decyzja ma ogromny wpływ na środowisko. Na szczęście na sklepowych półkach znajdziemy kilka alternatyw dla tradycyjnych plastikowych patyczków.

Za 200 sztuk patyczków kosmetycznych marki Isana z Rossmanna zapłacimy 3,49 zł. Za tyle samo sztuk marki Cleanic – 3,99 zł. Alternatywne wersje tych samych produktów – w papierowej, bardziej ekologicznej formie – są niewiele droższe. Te marki własnej drogerii Rossmann kosztują 3,99 zł (za 200 sztuk). Wykonane są z bawełny BIO z upraw kontrolowanych ekologicznie. Zarówno patyczki, jak i karton są w 100 proc. biodegradowalne. Eko alternatywna marki Cleanic jest o złotówkę droższa od plastikowej wersji.

W sklepach internetowych i serwisach aukcyjnych można również znaleźć organiczne patyczki higieniczne wykonane z bambusa i organicznej bawełny. Za 100 takich patyczków zapłacimy zwykle od 5 do 10 zł.

W ramach akcji #ZielonyListopad pokazujemy czytelniczkom WP Kobieta, że życie w duchu eko nie musi być ani trudne, ani kosztowne. Wystarczy wprowadzić w swoim życiu kilka drobnych zmian, które pomogą nam zatroszczyć się o dobro naszej planety. Nie musimy wydawać fortuny na nowe sprzęty czy modne akcesoria. Czasem wystarczy jeden mały krok. Zróbmy to nie tylko dla nas, ale również dla przyszłych pokoleń.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (0)