Ziobro chce odwieszenia wyroku dla Miłosza P.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro chce uchylenia zawieszenia wyroku dla Miłosza P. Gdański trener sztuk i systemów walki ma odpowiedzieć za dotkliwe pobicie swojej partnerki. Mężczyzna był już wcześniej skazany za podobne przestępstwo.
Sprawą Katarzyny Dziedzic, która o brutalne pobicie oskarża swojego byłego partnera Miłosza P., od kilku dni żyje cała Polska. Mamy coraz więcej szczegółów. Dowiadujemy się więc, że to nie pierwszy raz, kiedy ten trójmiejski trener pobił swoją partnerkę, w sieci można było też wysłuchać nagrania, na którym grozi którejś ze swoich dziewczyn.
Okazało się, że sprawa budzi zainteresowanie nie tylko opinii publicznej. Osobiście przypadkiem pobicia zainteresował się minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Onet ustalił, że na Miłoszu P. ciąży wyrok półrocznego pozbawienia wolności w zawieszeniu. Teraz, kiedy zdjęcie pobitej Katarzyny Dziedzic obiegło internet, Ziobro zastanawia się nad uchyleniem zawieszenia. Oznacza to, że Miłosz P. może trafić za kratki.
Do zdarzenia doszło 7 kwietnia. Katarzyna Dziedzic opublikowała na swoim koncie na Instagramie autoportret, na którym nosi świeże ślady obrażeń. Zrobiła to, jak wyjaśniła, w obawie o zdrowie klientek Miłosza P., by pokazać, do czego jest zdolny. Mężczyzna po zajściu opuścił mieszkanie i wkrótce został zatrzymany przez policję. Prokuratura postawiła mu zarzuty, które – jeśli sąd je powstrzyma – mogą grozić dwoma latami pozbawienia wolności. Nie wnioskowano jednak o tymczasowy areszt dla podejrzanego. Teraz Zbigniew Ziobro chce uchylenia zawieszenia wyroku właśnie w obawie przed mężczyzną, który pozostając na wolności mógłby stanowić zagrożenie dla kolejnych osób.