Znalazła jego telefon. Po tym, co zobaczyła, nie wierzy w żadną wymówkę

Kobieta opisała swoje odkrycie na forum portalu Kafeteria. Choć jej mąż twierdzi, że założył konto z czystej ciekawości, ona nie wierzy w jego wymówki i szuka podobnych historii.

– Podał tam ogólne dane dotyczące swojej osoby – pisze kobieta. – Nie wiem, czy z kimś tam pisał, czy tylko obserwował. Dodam, że jesteśmy dopiero dwa lata po ślubie i układa nam się raczej dobrze. Nie wiem co robić ani myśleć – po co to zrobił? – pyta.

Teraz mają ciche dni, a mąż cały czas próbuje się tłumaczyć.

Odpowiedź internautów była niestety jedna – chciał zdradzić, bo znudziło mu się życie w małżeństwie. Prawdopodobnie nie spodziewał się, że żona natrafi na jego profil na takim portalu. A gdy został zdemaskowany, wymyślił na poczekaniu wymówkę.

– Szukał tam prawdopodobnie kochanki – pisze jedna z osób. – Bywa, życie. Bo co można robić na jakimś portalu randkowym? Jak facet wchodzi na takie portale to musiał mieć coś na myśli – twierdzi jedna z użytkowniczek forum.

– Mój tak ze mną zerwał i odszedł do mojej najbliższej przyjaciółki, ale pogodziłam się i zostaliśmy odtąd najlepszymi przyjaciółmi – pociesza inna internautka.

Kolejna kobieta radzi jej, by nie była naiwna i zajęła się zbieraniem dowodów. Rachunki za hotele, restauracje, wypłaty gotówki z bankomatów. Przeglądanie kieszenie, schowków, bagażnika auta. Jak pisze internautka, to tam może trzymać różne rzeczy.

– Nie daj się omamić – radzi kobieta. – Miałam identyczną sytuacje, jestem już dawno po rozwodzie. Zbieraj dowody, bo mogą się przydać. Jeśli dwa lata po ślubie szuka kochanki, to znaczy, że te kochanki będą się ciągnąć za wami przez całe małżeństwo – pisze. – Zawsze można wykonać głuchy telefon i okazuje się, że Darek Mechanik ma kobiecy głos – dodaje.

Choć znaleźli się tacy internauci, którzy radzą autorce wpisu, by dała szansę małżeństwu, nie widzą dla nich przyszłości.

A jakie jest wasze zdanie na ten temat? Prześlijcie nam swoje historie przez dziejesie.wp.pl