Pokazała ojca z niemowlętami. Chciał "ukryć je przed Rosjanami"

Nie wszyscy mieszkańcy Ukrainy opuścili swój kraj na czas wojny. Wiele kobiet i dzieci wciąż znajduje się na terenach, gdzie co chwila istnieje możliwość ataku ze strony Rosjan. Ukraińska wiceminister ds. zagranicznych udostępniła na portalu X przejmującą fotografię.

Tak wygląda rzeczywistość Ukraińców, którzy nie wyjechali z ojczyznyTak wygląda rzeczywistość Ukraińców, którzy nie wyjechali z ojczyzny
Źródło zdjęć: © Getty Images, X | Getty, X
Zuzanna Sierzputowska

Za naszą wschodnią granicą wciąż toczy się wojna. Rosja zaatakowała niepodległą Ukrainę 24 lutego 2024 roku. Z kraju ogarniętego wojną wyjechało wiele rodzin. Nie wszyscy jednak zdecydowali się na ten krok. Nadal mnóstwo ludzi przebywa w niebezpiecznych miejscach, chowając się w schronach przeciwbombowych przed najazdem agresora. Na profilu X, należącym do Emine Dzheppar, minister ds. zagranicznych Ukrainy, pojawił się nowy wpis. Fotografia porusza do głębi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Papież jest wprowadzany w błąd? Wiceszef dyplomacji ma nadzieję

Poród z atakiem rakietowym w tle

Ukraińska minister pokazała fotografię mężczyzny, który niesie dwa dziecięce foteliki. Znajduje się w szarym pomieszczeniu bez okien. To podziemny korytarz, prowadzący do schronu przeciwbombowego. Ojciec, który niedawno powitał na świecie dwoje dzieci, pokonuje tę trasę, aby zapewnić maleństwom bezpieczne schronienie. Trwa atak rakietowy Rosjan.

"Dwoje tych dzieci urodziło się w zeszły piątek. Ich ojciec przyniósł je do schronu przeciwbombowego, aby ukryć je przed Rosjanami i atakiem rakietowym w trakcie alarmu przeciwlotniczego. Tak wygląda życie ukraińskich dzieci od pierwszych dni" - przeczytamy we wpisie Emine Dzheppar.

Post szybko rozniósł się po sieci, a na portalu X pojawiają się pod nim pierwsze komentarze.

"Gratuluję rodzicom, ale nie powinni być zmuszeni zabierać niemowląt ani żadnego ze swoich dzieci do schronu przeciwbombowego" - napisała jedna z internautek.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Hybrydy niszczą paznokcie? Naukowcy mają na to twarde dowody
Hybrydy niszczą paznokcie? Naukowcy mają na to twarde dowody
Rośnie 80 cm rocznie. Odgrodzi od sąsiadów lepiej niż tuja
Rośnie 80 cm rocznie. Odgrodzi od sąsiadów lepiej niż tuja
Jaką liczbę widzisz? Prawidłową odpowiedź podają tylko nieliczni
Jaką liczbę widzisz? Prawidłową odpowiedź podają tylko nieliczni
Nowa fryzura Dobrosz-Oracz. "Proszę iść w grzywkę"
Nowa fryzura Dobrosz-Oracz. "Proszę iść w grzywkę"
"Jestem alkoholikiem". Tłumaczy, dlaczego mówi o tym głośno
"Jestem alkoholikiem". Tłumaczy, dlaczego mówi o tym głośno
Ślina na poduszce po przebudzeniu? Czasami to pierwszy objaw
Ślina na poduszce po przebudzeniu? Czasami to pierwszy objaw
Pokazała zdjęcia z jachtu. W "slip dress" wygląda obłędnie
Pokazała zdjęcia z jachtu. W "slip dress" wygląda obłędnie
Pakt małżeński Macronów? W mediach aż huczy od plotek
Pakt małżeński Macronów? W mediach aż huczy od plotek
Jej córka trafiła do domu dziecka. Tak wygląda dziś ich relacja
Jej córka trafiła do domu dziecka. Tak wygląda dziś ich relacja
Widzisz psa z żółtą wstążką? To znak. Lepiej go omijaj
Widzisz psa z żółtą wstążką? To znak. Lepiej go omijaj
Masz jeszcze stary dowód osobisty? Lepiej go nie wyrzucaj
Masz jeszcze stary dowód osobisty? Lepiej go nie wyrzucaj
Chinka zjadła obiad w polskiej restauracji. Tak go podsumowała
Chinka zjadła obiad w polskiej restauracji. Tak go podsumowała