Żyją na kilku metrach z dwulatką. Mówi o kulisach

Jakub Tolak i Zofia Samsel niespełna trzy lata temu zostali rodzicami. Tosia jest prawdziwym oczkiem w głowach dumnych rodziców, którzy z chęcią zabierają ją ze sobą w dalekie podróże kamperem. Czy jednak na dłuższą metę życie w ciągłej drodze będzie w ich przypadku możliwe? Aktor w rozmowie z Plotkiem postawił sprawę jasno.

Obecnie Jakub Tolak i jego żona mogą w pełni spełniać swoje podróżnicze marzenia. Ich córka nie musi bowiem jeszcze chodzić do szkoły, dzięki czemu mogą spędzać czas bez żadnych ograniczeń w dowolnym miejscu na świecie. Co jednak będzie za parę lat?

- Już teraz nie jesteśmy non stop w drodze, raczej dzielimy ją pół na pół z życiem stacjonarnym. Aktualnie, świat zmienia się wręcz z dnia na dzień i nie wiemy, co będzie, kiedy Tosia osiągnie wiek szkolny - zaznaczył.

Aktor jednak nie traci nadziei, twierdząc, że uda mu się z żoną znaleźć w przyszłości dobre rozwiązanie.

- Pandemia zwiększyła możliwości zdalnego nauczania, ale równocześnie dziecko potrzebuje rówieśników. Na pewno będziemy planować życie tak, aby Tosia czuła się i rozwijała jak najlepiej.

Czytaj też: Pokazali zdjęcie bez ubrań. Razem wykąpali się w jeziorze

Niedawno Tolak pochwalił się na Instagramie metamorfozą kampera, w którym urządził córce swego rodzaju pokój. Gwiazdor przyznał, że choć w pojeździe nie mają zbyt wiele miejsca, za sprawą drobnego przemeblowania udało mu się wygospodarować prywatną przestrzeń dla niespełna trzyletniej Tosi.

"Wyjęliśmy duży materac, zrobiliśmy przedziałkę między łóżkiem a pokojem, położyliśmy dywan, pufy, postawiliśmy stolik, na którym można jeść, kolorować, układać, albo po nim mazać" - napisał na Instagramie aktor.

Czytaj też: Przez długi czas żyli w kamperze. Opowiedział o intymnych zbliżeniach

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.