10 rzeczy, które musicie mieć tego lata okiem blogerki
Jeszcze niedawno pisałam Wam o trendach na wiosnę, a tu już za oknem temperatury powyżej 25 stopni Celsjusza i piękne, letnie słońce.
08.06.2011 | aktual.: 17.07.2011 16:16
Jeszcze niedawno pisałam Wam o trendach na wiosnę, a tu już za oknem temperatury powyżej 25 stopni Celsjusza i piękne, letnie słońce. Oczywiście przyszedł też moment, kiedy każda z nas musi krzyknąć nieodzowne: "nie mam się w co ubrać" i wyruszyć na łowy. Postanowiłam sporządzić dla Was krótka listę moich letnich must-have`ów. Może okaże się pomocna.
Maxidress, czyli długa sukienka – bardzo modna w tym sezonie. Pasuje do japonek i koturn. Na plażę, do pracy, na imprezę. Zainwestujcie w dobry gatunek materiału, bo będzie wam służyła przez lata.
Dżinsowe szorty – nie kupujcie, po prostu obetnijcie stare, sfatygowane dżinsy. Nawet jeśli nie macie figury Kate Moss będziecie wyglądać ciekawie i ekstrawagancko nosząc szorty do białej, męskiej koszuli i kolorowych sandałów.
Słomkowy kapelusz – kiepska fryzura, palące słońce czy miłość do stylu Nicole Richie – rozwiązaniem wszystkich tych problemów jest on, słomkowy kapelusz. Kosztuje niewiele, a działa cuda, ideał!
Kolorowe sandały – tym razem kolorowe kamienie, pióra i cekiny dozwolone. Zaszalejcie w tym roku z wyborem sandałów – czasem potrafią ożywić nawet najnudniejsze ubrania i najprostsze zestawy.
Wielkie okulary – na co dzień raczej nie towarzyszą nam błyski fleszy i śledzący paparazzi, ale czemu nie wyposażyć się w wielkie okulary, by przez chwilę poczuć się jak ukrywająca się gwiazda.
Oversize`owe koszule i tuniki – ukochane przeze mnie nie tylko latem. Przewiewne, stylowe i praktyczne. Do krótkich szortów na spacer, w komplecie z legginsami jak znalazł do pracy.
Neonowe lakiery do paznokci - zimą zbyt krzykliwe, ale latem wręcz konieczne. Zainwestujcie w soczystą zieleń czy różowy – nawet szef w biurze przymknie oko na takie szaleństwa.
Torba koszyk – zwykle kosztuje grosze, ale jest fajnym i ciekawym dodatkiem na lato. Nosimy go wszędzie, już dawno przestał być dodatkiem tylko ,,plażowym’’.
Chusta, apaszka, szal – jak zwał tak zwal, przydaje się latem jak nic. Raz wiążemy ją jako turban, innym razem pareo, a jeszcze kiedy indziej jako ozdobę torebki. Dodatek wielozadaniowy!
Złotą dziesiątkę zamyka… zdrowy rozsądek! Pamiętajmy, że wysokie temperatury nie upoważniają nas do chodzenia w spodenkach, którym bliżej do bielizny niż części garderoby oraz bluzkach, które więcej odkrywają niż zakrywają. (Jeśli jesteście na plaży, na wakacjach w Egipcie lub na leżaku w ogródku zasady nr 10 nie stosuje się)
Mam nadzieję, że trochę pomogłam Wam w skomponowaniu listy zakupów na lato. Z tą dziesiątką z pewnością spędzicie je stylowo – jeśli dodać do tego jeszcze dobre towarzystwo i świetną pogodę. Cóż, szykuje się nam lato idealne.
Milena Wójcicka - ma 21 lat, mieszka w Warszawie. Kocha modę. Prowadzi blog "milles of fashion".