Blisko ludzi12 sygnałów, że jesteś uzależniona od facetów

12 sygnałów, że jesteś uzależniona od facetów

12 sygnałów, że jesteś uzależniona od facetów

Słowa popularnych piosenek o miłości w realnym życiu średnio się sprawdzają. Jeśli całą swoją energię poświęcisz na budowanie idealnego związku, któregoś dnia możesz się obudzić z myślą, że twoje życie nie ma sensu. Uświadamiasz sobie, że nie masz przyjaciół, w życiu zawodowym niewiele osiągnęłaś i właściwie – nie istnieje coś takiego jak twoje życie.

Słowa popularnych piosenek o miłości w realnym życiu średnio się sprawdzają. Jeśli całą swoją energię poświęcisz na budowanie idealnego związku, któregoś dnia możesz się obudzić z myślą, że twoje życie nie ma sensu. Uświadamiasz sobie, że nie masz przyjaciół, w życiu zawodowym niewiele osiągnęłaś i właściwie – nie istnieje coś takiego jak twoje życie. Cały czas myślałaś w kategoriach „ja i on”, do tego stopnia, że przestałaś tworzyć odrębną jednostkę, mającą własne cele, marzenia. Z jeszcze większym bólem uzmysławiasz sobie, że twój partner – odwrotnie niż ty – realizuje się w pracy, ma kolegów, swoje pasje. Nagle dociera do ciebie, ile straciłaś. A związek, w którego budowanie włożyłaś tyle energii, legł w gruzach.

Kiedy się zakochujemy, łatwo dać się ponieść uczuciu. I teoretycznie nie ma nic złego w tym, że z miłości czasem zdarzy nam się zrobić jakąś głupotę. Są jednak pułapki, w które nie powinno się wpadać. Sprawdź, jakie zachowania świadczą o tym, że stawiasz mężczyzn w swojej hierarchii za wysoko.

Tekst: na podst. Madamenoire.com/Izabela O’Sullivan

(ios/sr)

1 / 12

Poderwałabyś chłopaka przyjaciółki

Obraz
© Thinkstockphotos

To jedna z najgorszych rzeczy, jaką możesz zrobić. Nieważne, czy to jej obecny chłopak, czy były. I nie ma znaczenia, czy to on zaczyna flirtować z tobą, czy to ty pierwsza wykładasz karty na stół. Takich sytuacji powinnaś za wszelką cenę unikać. Jeśli zaczniesz umawiać się z partnerem swojej przyjaciółki, nie tylko pogorszą się wasze wzajemne kontakty, ale najprawdopodobniej odsuną się od ciebie także wspólni znajomymi, którzy staną po jej stronie. Mimo że takiemu wrażeniu możesz początkowo ulegać, nowa miłość nie wypełni pustki po tylu bliskich osobach.

2 / 12

Przeprowadzki dla miłości

Obraz
© Thinkstockphotos

Jeśli zdarzyło ci się przeprowadzić dla chłopaka, którego w gruncie rzeczy słabo znasz, oznacza to, że zdecydowanie zbyt mocną wiarę pokładasz w jednej osobie. Rzucanie całego swojego dotychczasowego życia (czyli między innymi pracy i pozostałych obowiązków) po to, by być jak najbliżej ukochanego, wydaje się mało racjonalne. Owszem, są takie momenty w życiu, kiedy trzeba postawić wszystko na jedną kartę i czasem warto wybrać miłość, ale na pewno nie jest to dobra decyzja, jeśli jesteś w początkowej fazie związku.

3 / 12

Wszyscy wspólni znajomi

Obraz
© Thinkstockphotos

Za wszelką cenę dążysz do tego, by zabierał cię na każde swoje wyjście ze znajomymi. Nie podoba ci się, kiedy chce się z nimi spotkać sam. Kiedy to ty widujesz się ze swoimi przyjaciółmi, nalegasz, by ci towarzyszył. Chcesz się nim pochwalić i jednocześnie pokazać, że jesteście blisko, że jesteście parą i teraz wiele rzeczy jest wspólnych. Także znajomi. Tymczasem wcale tak to nie funkcjonuje. Każde z partnerów powinno mieć przestrzeń dla siebie. Fakt, że jesteście razem, nie oznacza, że musicie absolutnie wszystko ze sobą dzielić. Jeśli podążasz za nim krok w krok i chcesz uczestniczyć w każdym momencie jego życia, szybko go to zmęczy.

4 / 12

Interesujesz się tym, co on

Obraz
© Thinkstockphotos

Chcąc mu sprawić przyjemność, starasz się żyć tym, co go interesuje. Jeśli on jest fanem piłki nożnej, chodzisz z nim dzielnie na wszystkie mecze, bo wiesz, że to doceni. Jeżeli interesuje się fotografią, postanawiasz też rozwijać się w tym kierunku. „W końcu robienie zdjęć to super zabawa”, stwierdzasz. Dążysz do tego, byście mieli wspólne pasje, bo uważasz, że to wzmocni wasz związek, nada mu nową, kolejną płaszczyznę. Jeśli jednak nie uda ci się w sobie wskrzesić rzeczywistego zainteresowania danym tematem, zastanów się, jak długo jesteś w stanie udawać, że coś cię fascynuje. I czy to ma sens.

5 / 12

Za żadne skarby nie odwołasz randki

Obraz
© Thinkstockphotos

Nie jesteś gotowa tego zrobić nawet, gdy potrzebuje cię najlepsza przyjaciółka. Ani wtedy, gdy masz do skończenia ważny projekt w pracy. Boisz się odwołać randkę, bo nie chcesz, by pomyślał, że ci nie zależy, że wymówka jest sztuczna, wymyślona tylko po to, by uniknąć spotkania. Wiesz, że nawet jeśli zostałabyś z przyjaciółką, i tak myślałabyś tylko o tym, że właśnie omija cię wspaniała randka. Spotykasz się więc z ukochanym, jednocześnie układając w głowie usprawiedliwienia, dlaczego nie powinnaś czuć się źle z powodu, że porzuciłaś osobę, którą znasz od lat dla kogoś, z kim umawiasz się zaledwie od paru tygodni.

W podobnych sytuacjach nie powinnaś mieć wątpliwości. Jeśli on jest naprawdę tobą zainteresowany, jedna odwołana randka na pewno go nie odstraszy. A ty nie zawiedziesz kogoś, na kim sama wcześniej nieraz mogłaś polegać albo skończysz zaplanowany projekt i unikniesz problemów w pracy.

6 / 12

Wracasz do byłych

Obraz
© Thinkstockphotos

To bolesna prawda, ale powrót do byłego chłopaka jest aktem desperacji, czymś, na co decydują się osoby uzależnione od związków. Ci, którzy w swojej hierarchii zbyt wysoko stawiają miłość, nie potrafią funkcjonować jako single, nawet przez krótki czas. Często najłatwiej i najszybciej jest im znaleźć pocieszenie w ramionach byłego.

Wracanie do siebie jednak zwykle niczego nie załatwia. Jeśli związek się skończył, nastąpiło to z jakiegoś powodu. Ponowne bycie ze sobą to wracanie do tych samych problemów, powtarzanie scenariuszy. Często jedyną przyczyną, dla której niektórzy decydują się na powroty do byłych, jest strach przed byciem samemu.

7 / 12

Nie umiesz być sama

Obraz
© Thinkstockphotos

Nawet jeśli spotka cię bolesne rozstanie, nie dajesz sobie czasu, by je spokojnie przeżyć i zaleczyć rany. Od razu rzucasz się w wir kolejnego związku. Wierzysz, że nowa miłość pozwoli ci zapomnieć o dawnym partnerze. Tymczasem kobiety, które na pierwszym miejscu stawiają siebie, nie boją się samotności. Jest bolesna, ale pozwala uporać się ze wszystkimi sprawami, które trzeba zamknąć i daje szansę na zupełnie świeży start. Wskakiwanie w nowy związek zbyt szybko to często tylko zagłuszacz problemów.

8 / 12

Opuszczasz ważne wydarzenia

Obraz
© Thinkstockphotos

Z powodu swojego chłopaka zaniedbujesz inne sprawy. Nie idziesz na przyjęcie imieninowe, bo się z nim pokłóciłaś i nie jesteś w stanie skupić myśli na niczym innym, dopóki się nie pogodzicie. Opuszczasz popołudniowe zebranie w pracy, bo chcecie iść do kina. Rezygnujesz z wizyty u siostry, bo on akurat ma wolny weekend i chce go spędzić z tobą. Zawsze stawiasz go na pierwszym miejscu, wszystko inne podporządkowujesz waszemu związkowi. Taki brak równowagi może wyrządzić wiele szkód.

9 / 12

Kłócisz się o niego z przyjaciółmi

Obraz
© Thinkstockphotos

Twoi znajomi są zdania, że to nie mężczyzna dla ciebie i próbują ci to delikatnie wytłumaczyć. Ty upierasz się, że nie mają racji i zaczynasz podejrzewać, że mówią tak z czystej złośliwości. Kończy się na tym, że albo się kłócicie, albo unikacie zupełnie tematu. W obu przypadkach wasze kontakty ulegają drastycznemu ochłodzeniu. Jeśli wszyscy lub większość twoich znajomych twierdzi, że chłopak, z którym się umawiasz, to nienajlepszy partner dla ciebie, zastanów się, czy nie mają racji. Jak odebrałabyś ich argumenty, gdybyś nie była w związku?

10 / 12

Po pierwszym spotkaniu robisz dalekosiężne plany

Obraz
© Thinkstockphotos

Zamiast pozwolić uczuciu między wami naturalnie rozkwitać, puszczasz wodze fantazji i wybiegasz mocno w przyszłość już po pierwszej randce. Przy takiej postawie bardzo łatwo stracić poczucie rzeczywistości. Można też przestraszyć poznanego mężczyznę. On przez kilka pierwszych spotkań prawdopodobnie nie będzie wybiegał w przyszłość dalej niż do kolejnej randki.

11 / 12

Zbyt wiele inwestujesz w związek

Obraz
© Thinkstockphotos

Drobne wydatki typu kino czy lody są jak najbardziej normalne. Kiedy jednak zaczynasz wydawać duże sumy i dzieje się to regularnie, świadczy to, że związki są dla ciebie zbyt ważne. Jakie wydatki powinny niepokoić? Na przykład drogie kolacje, za które często to ty płacisz, bilety lotnicze (byleby jak najczęściej być bliżej ukochanego) czy weekendy we dwoje (które rezerwujesz, bo chcesz mu zrobić niespodziankę).

12 / 12

Nie masz przyjaciółek

Obraz
© Thinkstockphotos

Może być to znak, że miłość jest dla ciebie zbyt ważna. Tak ważna, że nie starcza czasu na przyjaźnie. Skończyły się wspólne herbatki i plotkowanie, bo teraz wszędzie zabierasz ze sobą ukochanego. Kiedy znajome zapraszają cię na babski wieczór, wolisz spędzić czas ze swoim mężczyzną. Niezauważalnie i niezmiernie szybko właśnie w taki sposób między tobą a twoimi przyjaciółkami tworzy się przepaść.

Tekst: na podst. Madamenoire.com/Izabela O’Sullivan

(ios/sr)

hobbyprzyjacielefacet

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (5)