13 edycja FashionPhilosophy Fashion Week Poland

Za nami kolejna edycja FashionPhilosophy Fashion Week Poland. Kto tym razem pojawił się w harmonogramie łódzkiego wydarzenia? Poznajcie najciekawsze kolekcje!

Za nami kolejna edycja FashionPhilosophy Fashion Week Poland. Kto tym razem pojawił się w harmonogramie łódzkiego wydarzenia? Poznajcie najciekawsze kolekcje!

Jedna z najlepszych kolekcji, jakie zostały zaprezentowane podczas 13 edycji FashionPhilosophy Fashion Week Poland.

Inspiracją do jej stworzenia okazały się sny, które Ola Bajer zapisywała w swoim notatniku. Jak widać, jej doskonała wyobraźnia nie ogranicza się tylko do sfery onirycznej i nie opuszcza projektantki przy realizacji swoich pomysłów. "Draumen" zdecydowanie wyróżnia się na tle pozostałych kolekcji z łódzkiego wybiegu. Zamiast szeregu przewidywalnych form i krojów, które nie mówią nam nic ani o danym sezonie, ani o charakterze konkretnej marki, zobaczyliśmy wyraziste autorskie projekty.

W kreatywnych pomysłach Oli Bajer widać konsekwencję, która kształtuje rozpoznawalny styl jej marki. W wiosenno-letnim sezonie 2016, najbardziej charakterystycznymi detalami okazały się ręcznie wyszywane i maszynowe hafty oraz autorskie nadruki, nawiązujące do tematu kolekcji - marzeń sennych.

Stonowaną kolorystykę, zdominowaną przez beże, ecru, biele i granat urozmaicały różnorodne faktury materiałów - od transparentnych jedwabi i szyfonów, poprzez len i dzianiny bawełniane.

Wiosenno-letnia kolekcja "The Room No 5" miała swoją premierę podczas Salone della Moda w Rotterdamie i okazała się kolejnym mocnym punktem w harmonogramie łódzkich pokazów.

Trudno nie rozpoznać wyrazistego i charakternego stylu duetu Odio x Pieczarkowski, który w każdym sezonie spotyka się z ogromnym zainteresowaniem publiczności FashionPhilosophy Fashion Week Poland. Jak zwykle uwagę skupiały na sobie ciekawe detale, których nigdy nie brakowało w kolekcjach polskiego duetu. Na projektach pojawiły się rysunki Tomasza Armady, ozdobne hafty imitujące ramę lustra oraz szereg autorskich nadruków tworzących różnorodne desenie na materiałach.

Podobnie jak w przypadku poprzednich sezonów, pokazowe stylizacje były dopracowane w każdym szczególe - od wyrazistych mrocznych makijaży modeli i modelek, poprzez dodatki, wśród których znalazły się m.in. torby marki Pandamito.

Połączenie klasycznej elegancji z elementami sportowego luzu to już specjalność Piotra Drzała. Najnowsze propozycje polskiego projektanta po raz pierwszy mieliśmy okazję zobaczyć w Lizbonie podczas minionej edycji Moda Lisboa. Tym razem, z jego wiosenno-letnią kolekcją, zapoznała się również polska publiczność.

Bazując na klasyce męskiej garderoby, Piotr Drzał zdecydował się na konstrukcje i detale, które wprowadziły ciekawe urozmaicenie do standardowych form i krojów. W niektórych koszulach, zamiast klasycznych kołnierzy, pojawiły się wykończenia charakterystyczne dla kurtki bejsbolówki, marynarki zyskały sportowe ściągacze, a materiałowe spodnie oddaliły się od eleganckiego stylu, dzięki kontrastowym lampasom.

Na polskim rynku mody zdecydowanie nie można narzekać na brak marek streetwearowych. Kombokolor jest jedną z tych, które potrafią wyróżnić się na tle konkurencji.

Proste i nieskomplikowane kroje, jakie pojawiły się w wiosenno-letniej kolekcji na sezon 2016, zyskały na sile dzięki kolorowym autorskim grafikom stworzonym za pomocą metody sitodruku. Na dzianinowych materiałach pojawiły się symbole: rękawiczki, jaskółki, łzy, księżyce, usta, oczy oraz blizny. Jak podkreśla projektantka, podstawową inspiracją do ich powstania były znaki budzące skojarzenia ze skrywaną tajemnicą.

Skórzana garderoba to już specjalność polskiej marki Anniss. Opieranie własnego stylu na tak charakterystycznym materiale wbrew pozorom nie należy do najprostszych zadań. Zaprojektowane z niej spodnie, kurtki czy płaszcze trudno oddzielić od oczywistych skojarzeń z estetyką rockową, a wszelkie próby odejścia od sztywnych ram subkulturowej mody z dużym prawdopodobieństwem mogą zakończyć się solidnym potknięciem.

Polska projektantka postanowiła jednak poeksperymentować z charakterem skórzanego ubioru, wprowadzając do niego elementy sportowego stylu ulicznego, dzięki kontrastowym zestawieniom kolorów oraz luźnym krojom. Naturalne skóry nabrały łagodności w połączeniu z delikatnymi żakardami, satyną i bawełną.

Z pomysłami Katarzyny Romańskiej zapoznaliśmy się przy okazji pokazów marki Romana, które już trzy razy znalazły się w harmonogramie wcześniejszych edycji łódzkiego wydarzenia.

Jej poprzednia kolekcja na sezon jesień-zima 2015/2016 została doceniona przez jurorów 22 edycji konkursu Złotej Nitki, pojawiając się wśród dwunastu najlepszych pomysłów młodych projektantów.

W swojej kolekcji dyplomowej inspirowanej Azją, Romańska dała się poznać jako projektantka z wyobraźnią, nie stroniąca od ciekawych eksperymentów z konstrukcją i formą garderoby.

W swojej kolekcji dyplomowej inspirowanej Azją, Romańska dała się poznać jako projektantka z wyobraźnią, nie stroniąca od ciekawych eksperymentów z konstrukcją i formą garderoby. Wówczas motywem przewodnim jesienno-zimowego sezonu 2015/2016 został rękaw kimona - również występujący w postaci ozdobnego detalu na poszczególnych elementach garderoby.

Podobne założenia pojawiły się w nowym sezonie "All about tears and RGB", dla którego punktem wyjścia okazały się łezki - zarówno jako wycięcia na materiałach, jak i formy kieszeni oraz rękawów.

Regularnie prezentuje swoje kolekcje podczas FashionPhilosophy Fashion Week Poland. Jego najnowszych propozycji nie zabrakło również w harmonogramie 13 edycji łódzkiego wydarzenia.

W najnowszej kolekcji "Shiver" surowe i geometryczne formy zostały zestawione ze zwiewnymi wzorzystymi tkaninami oraz delikatnymi dzianinami. W chłodnej palecie kolorystycznej pojawiły się odcienie niebieskiego, srebro i szarości przełamane czernią, bielą oraz granatem.

Retrospektywnemu pokazowi kolekcji Jerzego Antkowiaka towarzyszyła atmosfera nostalgii. W scenografii znalazły się manekiny z najbardziej charakterystycznymi projektami, na wybiegu pojawili się modele i modelki - niegdyś znane twarze słynnej Mody Polskiej, a zamykającemu całą prezentację przemówieniu znanego twórcy towarzyszyły gromkie brawa i nieukrywany entuzjazm publiczności.

Odbiór w pełni zasłużony, biorąc pod uwagę wszystkie osiągnięcia cenionego polskiego projektanta. Przyglądając się pomysłom co niektórych młodych twórców, można odnieść wrażenie, że nawet w projektach sprzed dekad jest znacznie więcej świeżości.