2. dzień festiwalu w Opolu: Doda i Maryla Rodowicz postawiły na rockowe klimaty

Doda i Maryla Rodowicz uznano za największe gwiazdy 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Obie piosenkarki w trakcie trwania drugiego dnia tego muzycznego święta pokazały się w czarnych zestawach. Pierwsza z nich jak zwykle postawiła na seksowną mini. Druga zaś zaprezentowała się w typowo rockowej odsłonie. Jak oceniacie ich stylizacje?

Doda nie byłaby sobą, gdyby nie odsłoniła dekoltu i nóg. Nie dziwi nas, że i tym razem pozowała w skąpej sukience. Przypomnijmy, że dzień wcześniej miała na sobie odważny, kolorowy zestaw. Dziś jednak wybrała czerń. Do skórzanej mini dodała czarne nakrycie głowy i wzorzyste szpilki. Trzeba przyznać, że doskonale wie, jak zwrócić na siebie uwagę.

To wyjątkowy festiwal dla Maryli Rodowicz. Gwiazda, która świętuje właśnie 50-lecie pracy na scenie, znów postanowiła się odmłodzić i wyszczuplić. Wybrała więc czarny, rockowy zestaw z dodatkiem ramoneski, kapelusza i modnych butów na wysokiej platformie. Jedni twierdzą, że 71-letnia Rodowicz w swoich młodzieżowych stylizacjach wygląda karykaturalnie, a inni wręcz przeciwnie - zachwycają się. A jakie jest wasze zdanie?

Doda lubi mocne akcenty nie tylko w stylizacjach, ale i w makijażu. Tym razem jednak, zamiast szminki w wyrazistym odcieniu, postawiła na delikatny błyszczyk, który optycznie powiększył jej usta. Ponadto artystka podkreśliła spojrzenie czarną kredką. To był dobry wybór. Dzięki delikatnemu makijażowi nie wyglądała wulgarnie. Znacznie częściej powinna malować się w ten sposób.

Maryla Rodowicz jak zwykle pokazała się w mocnym make-upie. Grube, czarne kreski wokół oczu to jej znak rozpoznawczy. Nawet trudno byłoby sobie wyobrazić, jakby bez nich wyglądała. Gwiazda estrady zwykle równie mocno podkreśla policzki i stawia na połysk. Mnie jednak bardziej intryguje nie jej makijaż a fryzura. Jak ona to robi, że ma tak zdrowe i lśniące włosy? Mam nadzieję, że Maryla zdradzi kiedyś swój sekret.