28-latka nie żyje. Tragiczny finał operacji w Turcji

28-letnia Brytyjka pojechała do Turcji. Miała nadzieję, że dzięki specjalistycznej operacji wyleczy otyłość. Pojawiły się jednak komplikacje i kobieta zmarła. "Śpij mój aniołku, zawsze będę cię kochać" - pisze zrozpaczony chłopak.

28-latka nie żyje. Tragiczny finał operacji w TurcjiShannon Bowe ze swoim chłopakiem Rossem Stirlingiem
Źródło zdjęć: © Facebook | shannon.bowe.3
27

28-letnia Shannon Bowe chciała wyleczyć swoją otyłość. Szansą na to miało być założenie opaski żołądkowej w Turcji. Jak informuje serwis Daily Mail, operacja się nie udała i kobieta zmarła. Jej chłopak w ujmujących słowach żegna dziewczynę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przełomowa operacja z zastosowaniem robota da Vinci

Kondolencje dla "pięknego anioła"

Shannon Bowe była "najlepszą przyjaciółką" i "duszą każdego spotkania i każdej imprezy" - piszą znajomi zmarłej Brytyjki w mediach społecznościowych.

Daily Mail podaje, że wszyscy są zdruzgotani tą wiadomością. Portale społecznościowe zostały wręcz zalane kondolencjami dla "pięknego anioła o niezwykłym sercu". Stratę najbardziej opłakuje jej chłopak.

"Śpij mój aniołku, będę cię kochać wiecznie" - napisał w mediach społecznościowych zrozpaczony Ross Stirling, partner dziewczyny.

"Shannon była jedną z najmilszych osób, jakie znałem i zrobiłaby wszystko dla każdego. Była duszą towarzystwa. To takie smutne" - komentuje tragiczny finał operacji jeden z jej przyjaciół.

Nic nie wskazywało, że operacja może się nie udać

Operacja pomniejszenia żołądka stosowana jest w leczeniu otyłości. Polega na umieszczeniu przez lekarza opaski wokół górnej części żołądka, tworząc małą torebkę. Kiedy pacjent je, saszetka napełnia się szybciej niż żołądek, a to sprawia, że leczony czuje się pełniejszy, nawet gdy spożywa mniejszą ilość pokarmu. W efekcie je mniej i wolniej, przez co stopniowo chudnie.

Nie wiadomo jeszcze jakie komplikacje doprowadziły do śmierci kobiety. Rzecznik Biura Spraw Zagranicznych przekazał, że rodzinie Bowe udzielono wsparcia, a urzędnicy są w kontakcie z lokalnymi władzami w Turcji.

Brytyjka nie wykupiła ubezpieczenia, przez co rodzina będzie musiała na własny koszt sprowadzić ciało kobiety do kraju. "To jest teraz ich najmniejszy problem" - komentuje w rozmowie z Daily Mail jeden ze znajomych dziewczyny.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

"Modowy koszmarek" powraca? Tylko patrzcie, co ma na nogach w Sopocie
"Modowy koszmarek" powraca? Tylko patrzcie, co ma na nogach w Sopocie
Zrobili mu zdjęcie z żoną na festiwalu w Sopocie. Jest równie znana
Zrobili mu zdjęcie z żoną na festiwalu w Sopocie. Jest równie znana
Nawrocki o in vitro. "Na moje inicjatywy nie możecie liczyć"
Nawrocki o in vitro. "Na moje inicjatywy nie możecie liczyć"
Tak pokazała się w Sopocie. Jej stylizacja to majstersztyk
Tak pokazała się w Sopocie. Jej stylizacja to majstersztyk
Imię wymiera. W 2024 roku nadano je tylko 4 Polkom
Imię wymiera. W 2024 roku nadano je tylko 4 Polkom
Nielegalna roślina w Polsce. Kto zasadzi, ten się nie wypłaci
Nielegalna roślina w Polsce. Kto zasadzi, ten się nie wypłaci
Wlej do środkowej przegródki. Pożegnasz problem na dobre
Wlej do środkowej przegródki. Pożegnasz problem na dobre
Była gwiazdą lat 80. Choroba uwięziła ją w domu na lata
Była gwiazdą lat 80. Choroba uwięziła ją w domu na lata
Mówisz sam do siebie? Psycholog wyjaśnił, co to znaczy
Mówisz sam do siebie? Psycholog wyjaśnił, co to znaczy
Najpilniej strzeżony sekret Karola Marksa. Ukrywano go przez dziesięciolecia
Najpilniej strzeżony sekret Karola Marksa. Ukrywano go przez dziesięciolecia
Wlej pod róże. Wybuchnie nowymi kwiatami
Wlej pod róże. Wybuchnie nowymi kwiatami
Porównała rodziców do teściów. "U nas zawsze było trochę inaczej"
Porównała rodziców do teściów. "U nas zawsze było trochę inaczej"