Typ "kłamczuch"
Nie ma żadnego sensu kłamać na temat rzeczy, które zostaną zdemaskowane po pięciu minutach ewentualnego spotkania. Ale część facetów, których można spotkać w serwisach randkowych, nie dopuszcza tej prawdy do siebie.
Podpowiadamy: od razu zwróć uwagę, jeśli facet pisze o sobie, że jest "wysoki i dobrze zbudowany". Jasne, a czemu na zdjęciu profilowym widać tylko jego oko?
Bądź też wyczulona na "prawników" (zna specjalistyczne słownictwo? Może dlatego, że jest asystentem w kancelarii prawnej?) i "księgowych" (to, że raz w miesiącu podrzuca kolegę-lokalnego biznesmena do urzędu skarbowego nie oznacza, że skończył ekonomię).
Dobrze przyjrzyj się zdjęciu - jeśli widać, że facet przepuścił fotkę przez filtr Instagrama albo wrzucił zdjęcie zrobione 10 lat temu, raczej nie licz na to, że wygląda jak Jude Law albo Christian Bale.