Blisko ludzi83-latka zdobyła tytuł magistra. "Nigdy nie jesteś na to za stary"

83‑latka zdobyła tytuł magistra. "Nigdy nie jesteś na to za stary"

83-letnia obywatelka Wielkiej Brytanii zdobyła tytuł magistra
83-letnia obywatelka Wielkiej Brytanii zdobyła tytuł magistra
Źródło zdjęć: © East News | MERCURY PRESS
25.07.2022 16:23, aktualizacja: 26.07.2022 10:17

Norah Button właśnie obroniła pracę magisterską. Jej niewątpliwy sukces przeszedłby bez większego echa, gdyby nie fakt, że zdobywczyni dyplomu ma 83 lata. Historia Norah udowadnia, że wiek to tylko liczba i w wielu kwestiach nie stanowi żadnego ograniczenia.

Norah Button pochodzi z Liverpoolu i praktycznie większość swojego życia poświęciła na teatr i taniec. O 83-letniej mieszkance Wielkiej Brytanii usłyszał w ostatnich kilku dniach cały świat. Wszystko ze względu na to, że Button postanowiła zdobyć stopień naukowy i właśnie obroniła tytuł magistra. "To była niesamowita podróż" - miała przyznać kobieta.

Na początku lipca odebrała dyplom. Mimo przeciwności losu pokazała, że chcieć to móc

Norah Button zdobyła tytuł magistra na Uniwersytecie Johna Mooresa w Liverpoolu. 83-latka postanowiła zrobić coś dla siebie i rozpoczęła studia na kierunku związanym z teatrem. Kobiety nie powstrzymały nawet poważne uszczerbki na zdrowiu - dwukrotnie miała zawał, a czterokrotnie przechodziła zabiegi wszczepiania bypassu serca.

Norah była starsza od swoich uczelnianych znajomych średnio o 50 lat. Jej osiągnięcie uczyniło ją obecnie jedną z najstarszych absolwentek uniwersytetów w Wielkiej Brytanii.

Lata edukacji przypadły też na pandemię, co było dla 83-latki dodatkowym wyzwaniem.

"Najtrudniejsze było dla mnie korzystanie z komputera. Wykłady odbywały się przez Zooma" - przyznała w rozmowie z brytyjskimi mediami Norah Button.

Przez lata nauczała tańca bez akademickiego wykształcenia. Renomowana szkoła tańca była rodzinnym biznesem

83-latka wspomina, że to właśnie jej babcia, Anastasia Morrissey, była założycielką Liverpool Theatre School. Placówka powstała w 1939 roku w... piwnicy.

"Babcia nauczyła mnie wszystkiego, co wiem. Była wspaniałą artystką. Powtarzała, że nie ma rzeczy niemożliwych, jeśli tylko w nie wierzymy i nigdy nie przyjmujemy 'nie' jako odpowiedzi" - czytamy wypowiedź Norah na Mirror.

Button 20 lat później przejęła prowadzenie szkoły, gdyż babcia kobiety zachorowała. Życie Norah w ten oto sposób od zawsze kręciło się wokół tańca, który, tak samo jak Anastasia Morrissey, pokochała. Przez dekady jednak Norah myślała o tym, aby skończyć studia na odpowiednim kierunku. Jej życie potoczyło się tak, że marzenie mogła spełnić zdecydowanie później, niż planowała.

"Ukończenie studiów magisterskich w branży, którą pasjonowałem się przez całe życie, było na mojej liście życzeń od bardzo dawna. To była niesamowita podróż, która pokazuje, że nigdy nie jesteś za stary na coś nowego. Poświęciłam całe swoje życie rodzinie i tańcowi, więc chciałam coś dla mnie zrobić, zanim umrę" - szczerze przyznała 83-latka.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (8)
Zobacz także