91‑latka pokazała zdjęcie z łóżka. Ludziom odebrało mowę

Carmen Dell'Orefice jest najdłużej pracującą na świecie modelką. Jej nazwisko znalazło się nawet w księdze rekordów Guinessa. Kobieta ma dziś 91 lat, a jej najnowsza sesja zdjęciowa robi furorę. Modelka odsłoniła na niej ciało, zdradzając przy okazji sekret długowieczności.

Carmen Dell'Orefice skończyła niedawno 91 lat. Nadal jest aktywna zawodowo i regularnie pojawia się na wybiegach, co czyni ją absolutną rekordzistką w świecie mody. Karierę modelki zaczęła w wieku 13 lat. Wówczas jej potencjał zauważył znany fotograf Herman Landschoff. Trzy lata później pojawiła się na okładce "Vogue'a". Po tym sukcesie jej kariera znacznie się rozwinęła. Carmen podbijała wybiegi w Paryżu, Londynie i Mediolanie, a w latach 60. została muzą samego Salvadora Dalego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Modelka od lat walczy ze stereotypami i udowadnia, że młody wiek nie jest w branży modowej wyznacznikiem sukcesu. Z dostojnego, wyjątkowego wyglądu i siwych włosów uczyniła największy atut. Ostatnio wiele mówi się o jej nowej sesji zdjęciowej, do której zapozowała nago. Przy okazji udzieliła wywiadu, w którym wyjaśniła, jak utrzymuje tak rewelacyjną formę.

Zobacz także: Modelka przewróciła się na pokazie Valentino. Po sieci krąży nagranie

Carmen Dell'Orefice wzięła udział w nagiej sesji zdjęciowej dla magazynu "New You". Estetyczne, zmysłowe zdjęcia obiegły także internet. Użytkownicy mediów społecznościowych chętnie je udostępniali, zaznaczając przy tym, że Carmen prezentuje się wspaniale. Na fotografiach widzimy, jak 91-letnia modelka pozuje w białej pościeli, odsłaniając przed obiektywem ramiona oraz nogi.

"Wiek to tylko liczba" - zaznaczył Fail Berisha, słynny fotograf beauty, który jest odpowiedzialny za efekty sesji zdjęciowej.

"Chciałabym tak wyglądać mając 91 lat", "Niesamowite! Jak pani to robi?", "Aż trudno w to uwierzyć. Cudownie pani wygląda na tym zdjęciu" - czytamy w komentarzach pod instagramowym postem fotografa, do którego dołączył zdjęcie Carmen Dell'Orefice.

Modelka często jest pytana, jak udaje się jej utrzymać piękny wygląd w dojrzałym wieku. Sekret długowieczności zdradziła na łamach "Facito Magazine". - Moja mama i mój ojciec - to genetyczne. Poza tym potrafię dobrze pielęgnować siebie. Mówię o sobie jako o Rolls-Royce'ie - wyznała, wskazując, że nawet luksusowy samochód prędzej czy później zardzewieje, jeśli się o niego nie dba.

- Ciało w ruchu ma tendencję do pozostawania w ruchu, a my jesteśmy stworzeni do bycia w ruchu i każdy ma inny rytm - wyjaśniła.

Carmen podkreśliła, że unika używek, dba o ruch oraz odpowiednio długi sen, a także starannie dobiera zabiegi medycyny estetycznej. 91-letnie modelka uwielbia dbać o siebie. - Zamierzam umrzeć na wysokich obcasach - podsumowała.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl