Agnieszka Radwańska przyjęła odznaczenie z rąk prezydenta. Niezręczna sytuacja
W piątkowe popołudnie prezydent Andrzej Duda odznaczył tenisistkę Agnieszkę Radwańską Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Jeden z gestów prezydenta mógł być jednak odebrany dwuznacznie. Co na to ekspert savoir-vivre’u?
31-letnia tenisistka Agnieszka Radwańska została odznaczona za wybitne zasługi dla rozwoju polskiego sportu, za osiągnięcia sportowe oraz za promowanie Polski poza granicami naszego kraju.
– Pani Agnieszko, przeszła pani do historii polskiego i światowego tenisa – mówił Andrzej Duda podczas wręczania tenisistce orderu. To właśnie ten moment – przypinania odznaczenia na wysokości piersi – wzbudza mieszane uczucia. Na zdjęciu z uroczystości widać, że Radwańska musiała pomóc prezydentowi w przypięciu orderu.
Pojawiły się głosy, że tak bliski kontakt może być dla obu stron dość niezręczny i być może istnieje inny sposób wręczania odznaczeń kobietom. Taki, który nie wymaga dotykania w okolicy biustu.
Adam Jarczyński z Polskiej Akademii Protokołu i Etykiety, autor bloga "DobreManiery24", przyznał w rozmowie z WP Kobieta, że wszelkie podejrzenia co do niestosowności gestu są przesadzone.
– To zwyczaj praktykowany na całym świecie, przez urzędników najwyższej rangi. Nie ma tu oczywiście żadnego podtekstu – wyjaśnia ekspert.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl