Agnieszka Włodarczyk mówi o macierzyństwie. Zdradza, co ją zaskoczyło
Agnieszka Włodarczyk wyznała w jednym ze swoich postów na Instagramie, jak zmieniło się jej postrzeganie rodzicielstwa, od kiedy sama stała się matką. Okazało się, że wyobrażenia nie miały wiele wspólnego z rzeczywistością. Aktorka podzieliła się też zaskakującą i niepokojącą dla niej samej refleksją.
14.04.2022 16:01
Agnieszka Włodarczyk od lipca 2021 roku jest matką. Od tamtej pory aktorka chętnie dzieli się przemyśleniami dotyczącymi macierzyństwa w swoich mediach społecznościowych. Tym razem pozwoliła sobie na refleksję, która dla niej samej była mocno niepokojąca.
Agnieszka Włodarczyk jest nadopiekuńczą matką? To ją zaskoczyło
Aktorka napisała na Instagramie, że jej postrzeganie macierzyństwa, kiedy jeszcze była w ciąży, a rzeczywistość mocno różnią się od siebie. "Kiedy byłam w ciąży, inaczej wyobrażałam sobie macierzyństwo, a raczej inaczej wyobrażałam sobie siebie w tym wszystkim" - napisała w opublikowanym poście.
"Byłam pewna, że Milan będzie miał opiekunkę, a ja będę mogła w miarę normalnie żyć, tak żeby i do kina pójść, i na zakupy, no i sprawa równie ważna - mieć czas dla partnera. Tak, to megaważne, żeby dbać o związek" - zauważyła gwiazda.
Jak jednak podkreśliła, ku własnemu zaskoczeniu zrozumiała, że ma problem z nadopiekuńczością w stosunku do dziecka. "Nikt, a w szczególności ja, nie przypuszczał, że będę nadopiekuńczą matką, która wszędzie widzi zagrożenia, no i ofkors jedyną osobą na świecie, która potrafi dobrze zająć się dzieckiem. Jedno jest pewne, czasami jest potrzebna pomoc" - wyznała szczerze Włodarczyk.
Czytaj także: Agnieszka Włodarczyk o trudach macierzyństwa. "Wyobrażam sobie, że jestem w jakiejś grze"
Fanki zrozumiały rozterki Włodarczyk. "Mam to samo"
Aktorka nie ukrywa, że znalezienie odpowiedniej opiekunki jest dla niej trudnym tematem. Spytała też swoje obserwatorki o ich doświadczenia. Okazało się, że nie jest osamotniona z tym problemem. "Od 3 miesięcy jestem mamą i mam to samo. Ostatnio córka została na godzinę z teściową. Dzień wcześniej nie przespałam przez to nocy, martwiąc się, czy na pewno dobrze robię. A wcześniej tak lekko szło mi ocenianie innych, »bo przecież mogliby zostawić dziecko z dziadkami i przyjść na imprezę«. Zwracam im wszystkim honor!" - napisała jedna z użytkowniczek.
"U nas żłobek odkąd synek skończył roczek i jesteśmy bardzo zadowoleni" - skomentowała z kolei inna. "Sama jestem nianią, zajmuje się dziećmi już ponad 10 lat i kocham wszystkie, którymi się zajmowałam, z wzajemnością i do dzisiaj mam kontakt z nimi i z rodzicami" - czytamy.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl