Akcesoria Zienia dla Biedronki to marna tanizna? Sprawdzamy
Kilka miesięcy temu pisaliśmy o tym, że Maciej Zień zaprojektował kolekcję akcesoriów łazienkowych dla Biedronki. W październiku 2016 roku do sklepów znanej sieci trafiły tekstylia łazienkowe HOME&SPA i od razu wzbudziły wiele kontrowersji. Popularny dyskont i pierwszoligowy projektant? To teoretycznie nie mogło się udać. Wiele osób zastanawiało się, czy pomysły Zienia to produkty dobrej jakości i czy można kupić coś dobrego od projektanta za tak niską cenę.
Temat powrócił teraz do internetu za sprawą redakcji „Vogule Poland”. Skrytykowała ona kolekcję na podstawie przypadku jednej pani. Czyżby projekty Macieja Zienia okazały się marną tanizną?
Da się kupić jakościową rzecz w niskiej cenie?
W kolekcji pojawiły się ręczniki, dywaniki łazienkowe, szlafroki czy kapcie. Produkty dostępne były w trzech kolorach – beżowym, białym oraz granatowym. Okazuje się, że za estetyką nie szła wcale jakość. Jedna z czytelniczek „Vogule Poland” pokusiła się o kupienie kapci Zienia. Motywowała to tym, że zawsze chciała mieć w szafie coś jego projektu. Jak wypadł „biedronkowy” zakup?
Da się kupić jakościową rzecz w niskiej cenie?
- W dniu premiery poleciałam z samego rana do Biedry, by dorwać kapcie. I udało się – opowiadała w rozmowie z redakcją „Vogule”. – Rzadko przebywam w domu, gdyż mam bardzo ciekawe życie, więc siłą rzeczy nie mogłam zbyt często korzystać z kapci. Mimo tego, te szybko rozpadły się na moich oczach. A właściwie na moich nogach – dodała czytelniczka.
Da się kupić jakościową rzecz w niskiej cenie?
Postanowiłyśmy zweryfikować doniesienia „Vogue Poland”. Co prawda, nie miałyśmy przyjemności nosić kapci z kolekcji, ale mamy dywanik z tej serii. Produkt w stu procentach spełnił nasze oczekiwania.
Da się kupić jakościową rzecz w niskiej cenie?
– Ten dywanik od razu przypadł mi do gustu. Postawiłam na kontrowersyjną biel, ale ani przez moment nie żałowałam tej decyzji. Gdy tylko rozłożyłam go w łazience i stanęłam na nim bosą stopą, poczułam miłe uczucie miękkości, a biel rozjaśniła całą przestrzeń. Mam dosyć ciemną łazienkę i każdy rozświetlający element ma znaczenie. Ma nie tylko miękkie włosie, ale też antypoślizgową warstwę. Jego miękkość i ciepło doceniamy szczególnie po wyjściu z wanny – oceniła wygląd dywanika Ola Nagel – redaktor prowadząca działu moda w WP Kobieta.
Da się kupić jakościową rzecz w niskiej cenie?
A jak z jakością? Okazuje się, że jest zupełnie odwrotnie niż w przypadku testowanych przez „Vogule Poland” kapci.
- Dywanik ma już dwa miesiące a, moim zdaniem, jest w idealnym stanie. Co więcej, moje obawy o to, że będzie się szybko brudził okazały się niepotrzebne. Można go prać ręcznie. Ja mam w pralce system prania ręcznego i po prostu wkładam go do bębna. Jest bardzo giętki i naprawdę bez problemu włożyć go można nawet do niezbyt dużej pralki. Wystarczy odrobina proszku do prania i po godzinie jest jak nowy. Zabrudzenia schodzą bez trudu, a dywanik bardzo szybko schnie – dodaje Ola.
Da się kupić jakościową rzecz w niskiej cenie?
Wygląda na to, że wszystko zależy od danego egzemplarza kupionego w Biedronce. Kapcie okazały się nietrwałe i po trzech tygodniach użytkowania nadają się do kosza. Natomiast łazienkowy dywanik nadal wygląda jak nowy. Macie podobne doświadczenia? Co sądzicie o projektach Zienia dla Biedronki?