Aktor to za mało. Monika Zamachowska pragnie, aby jej mąż został profesorem
Monika Zamachowska ma nietypowe marzenie dotyczące męża. Kariera aktorska to za mało. Postawiła przed Zbigniewem Zamachowskim nie lada wyzwanie.
Monika Zamachowska w rozmowie z Wideoportalem wyznała, że bardzo wspiera swojego męża i mu kibicuje. Pragnie, aby dalej się realizował. – Mój mąż ma w tej chwili bardzo dobry okres zawodowy. Dostał parę głównych ról w filmach, a długo go nie było na dużym ekranie. Chciałabym pojeździć po świecie i popatrzeć, jak on staje na różnych planach filmowych – tłumaczy prezenterka telewizyjna.
Zbigniew Zamachowski oprócz tego, że jest aktorem, to również od 20 lat wykłada w Akademii Teatralnej. Dziennikarka zdradziła, że jej mąż planuje karierę naukową. – Ja się odrobinę przyczyniłam w sensie sekretarskim, czy jako maszynistka do powstania doktoratu męża i jego obrony. Jestem z niego bardzo dumna. Uważam, że zrobił kawał dobrej roboty – stwierdza
Prezenterka telewizyjna marzy, aby jej mąż uzyskał tytuł profesora zwyczajnego. – Czekam na profesurę. Chciałabym, żeby mój mąż został prawdziwym, z nadania prezydenta Rzeczpospolitej, profesorem. Myślę, że mu się to należy – zdradziła dziennikarka.
Źródło: wideoportal.tv
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Monika Zamachowska zdradza, gdzie pojedzie na wakacje. W tajemnicy przed dziećmi