Były mąż Moniki Zamachowskiej pokonał sepsę. Lekarze nie dawali mu nadziei
Monika Zamachowska po latach odetchnęła z ulgą. Jej były mąż Jamie Malcom wraca do dawnego życia. – Muszę powiedzieć, że podziwiam jego ducha walki – powiedziała dziennikarka.
05.06.2019 | aktual.: 07.06.2019 18:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Były mąż Moniki Zamachowskiej pokonał sepsę
Jamie Malcom jest byłym mężem Moniki Zamachowskiej. W 2016 roku mężczyzna przeszedł operację woreczka żółciowego. Następnie jego organizm zaatakowała sepsa, przez którą był przykuty do łóżka.
Teraz w rozmowie z "Faktem" dziennikarka zdradziła, że w końcu odetchnęła z ulgą. – Jamie już lata! Zdał też niedawno egzamin na kapitana jumbo jeta. Ten awans należał mu się w momencie, gdy zachorował, więc czekał na niego trzy lata. To niespotykane, że człowiek po poważnej operacji i sepsie wrócił do życia sprzed choroby i został kapitanem. To spektakularne! – powiedziała prezenterka telewizyjna.
Przyznała również, że pilot wraca do pełnej sprawności Musi jednak bardzo na siebie uważać. – Nie może przekraczać określonej liczby godzin w powietrzu. Ale bierze to na klatę. Nie jest pilotem specjalnej troski. Muszę powiedzieć, że podziwiam jego ducha walki. To bardzo silny facet. Wszyscy odetchnęliśmy z ulgą i trzymamy za niego kciuki! – podsumowuje była żona Malcolma.
Monika Zamachowska z Jamiem Malcolmem ma dwójkę dzieci - 18-letniego Tomasza oraz 15-letnią Zofię.
Źródło: "Fakt"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: "Mieliśmy ściśnięte gardła". Monika Zamachowska o kulisach nowych odcinków "Europa da się lubić"