Aleksandra Domańska kupowała alkohol w Lidlu. Nie mogła uwierzyć w słowa kasjera
Aleksandra Domańska na chwilę zapomniała o sławie. Nawet role w popularnych polskich produkcjach nie uchroniły jej przed surowym spojrzeniem kasjera z Lidla.
10.11.2019 | aktual.: 10.11.2019 12:57
Aleksandra Domańska wystąpiła w niejednym kinowym hicie. Aktorka ma za sobą m.in. główną rolę w komedii "Podatek od miłości". Cała sława poszła w zapomnienie, gdy Domańska wybrała się na zakupy do Lidla.
Aleksandra Domańska – zakupy w Lidlu
Na swoim profilu na Instagramie aktorka udostępniła wspomnienie z pamiętnych zakupów. Domańska chciała zapłacić, gdy kasjer poprosił ją o dokument ze zdjęciem. "Moja pierwsza myśl: co jest grane? Teraz, żeby robić zakupy, trzeba się legitymować? Moja druga myśl: Nie mam przy sobie żadnych dokumentów poza kartą miejską" – wspomina.
Aleksandra Domańska uświadomiła sobie, że wśród produktów znajduje się... butelka z alkoholem, a kasjer myśli, że nie jest pełnoletnia.
"Czy pan myśli, że ja mogę być niepełnoletnia? Proszę pana, ja mam 35 lat" – skłamała. W rzeczywistości Domańska ma 30 lat. W tym samym wpisie przyznała, całkiem żartobliwie, że czasem kłamie bez sensu. Mężczyzna jednak nie uległ urokowi aktorki i powiedział, że nie sprzeda jej alkoholu, póki nie dostanie dowodu.
Ratunkiem okazał się stojący za Aleksandrą Domańską "brodacz", który przełożył butelkę do swoich zakupów i bez problemu kupił ją dla aktorki.
"Bardzo mnie ta sytuacja rozbawiła i wprawiła w świetny nastrój" – wspomina Domańska. Dzięki temu uświadomiła sobie, że może wcielać się zarówno w role córek, matek, jak i babć. "Miriam mówi, że jest to typowa historia 30-letniej dziewczyny" – podsumowała swoją przygodę.
Zobacz także: Katarzyna Cichopek spaceruje po włoskim wybrzeżu. Ta sukienka i botki są hitem Instagrama
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl