Aleksandra Żebrowska zakrywa twarz syna. Niezadowolony fan komentuje, ona ironicznie odpowiada
Komentarze dotyczące zakrywania twarzy dzieciom regularnie pojawiają się pod zdjęciami artystów i celebrytów. Dotknęły one także Aleksandrę Żebrowską, założycielkę marki Francis&Henry, żonę Michała Żebrowskiego i mamę trzech chłopców. Gwiazda rozprawiła się z nimi w charakterystyczny dla siebie sposób.
12.09.2020 15:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Aleksandra Żebrowska od niedawna znów jest aktywna na Instagramie. Bizneswoman, a prywatnie żona aktora Michała Żebrowskiego pod koniec sierpnia urodziła trzecie dziecko – syna Feliksa – i to właśnie jemu poświęca niemalże każdą chwilę. Chłopca możemy zobaczyć na fotografiach i relacjach. Najmłodszy syn pary, podobnie jak bracia, ma jednak zasłoniętą twarz i jak wynika z komentarzy pod zdjęciem Oli, nie wszystkim fanom to się podoba. Co na to gwiazda?
Aleksandra Żebrowska o zakrywaniu dzieciom twarzy
Kilkutygodniowy Feliks to oczko w głowie mamy i taty. Wymaga stałej opieki, dlatego towarzyszy Aleksandrze niemal bez przerwy. Także na ostatnim zdjęciu, na którym pojawił się wraz z braćmi, Franciszkiem i Henrykiem. "#jakdoszorowaćkolana" – napisała żartobliwie pod zdjęciem Żebrowska. I faktycznie, kolana dzieci nie były najczystsze, a wynikało to z pewnością z tego, że dzieci wcześniej bawiły się, nie zwracając uwagi na brudne nogi. Fotografia rozbawiła zwłaszcza inne mamy, które obserwują Olę na Instagramie.
Wśród komentatorów znalazł się jednak mężczyzna, który zwrócił uwagę nie na dziecięce kolana, a na zakrytą dłonią Żebrowskiej twarz małego Feliksa. "Po co pokazywać dzidziusia i zakrywać mu twarzyczkę. To lepiej w ogóle tego nie robić" – napisał obserwator Żebrowskiej pod zdjęciem z dziećmi. Aleksandra, w charakterystycznym dla siebie stylu, odpisała mężczyźnie. "Prawda? Mógłby wreszcie gdzieś indziej sobie pójść poleżeć! A ten wiecznie u mamy i wiecznie w kadrze" – stwierdziła ironicznie.
Ton żony aktora podchwyciły internautki. "No bez sensu!", "No właśnie! Co on taki nieposłuszny", "Bezczelny" – komentowały. Nie spodobało się to innej użytkowniczce Instagrama, która przytaknęła mężczyźnie. "Też mnie to śmieszy. Albo chcś pokazać, albo nie i nie zamieszczam fotki" – stwierdziła.
Aleksandra Żebrowska, tak jak wiele innych znanych mam, nie bez powodu nie publikuje wizerunku swoich dzieci. Chce zachować ich prywatność i pozwolić im cieszyć się dzieciństwem z dala od blasku fleszy.