Amerykanka w Polsce ma pytanie do mężczyzn. "Skąd to się bierze?"

"Czy polscy mężczyźni wiedzą, że kobiety potrafią same otwierać drzwi?" - pyta Amerykanka, która przeprowadziła się do Polski. O swoich doświadczeniach z polskimi mężczyznami opowiedziała w mediach społecznościowych.

Polska kultura często bywa zaskoczeniem dla obcokrajowców, którzy przyjeżdżają tu z innych części świata. Szczególnie w kwestii obyczajów i codziennych gestów grzecznościowych, które dla Polaków mogą wydawać się oczywiste, ale dla innych bywają zagadką.

Właśnie tak było w przypadku pewnej Amerykanki, która mieszkała w różnych krajach, m.in. we Francji, a następnie przeprowadziła się do Polski. Niezmiernie zdziwiło ją, że polscy mężczyźni... otwierają drzwi kobietom. W innych państwach ten gest jest już rzadkością.

Filmik opublikowany na TikToku przez użytkowniczkę Charlottebaywall szybko zyskał popularność. Jego autorka przyznała, że jej zdaniem w Polsce powszechne jest otwieranie drzwi kobietom, co w innych krajach wcale nie jest tak oczywiste.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Czy polscy mężczyźni wiedzą, że kobiety potrafią same otwierać drzwi?" – zapytała z ironią, sugerując, że ten zwyczaj wydaje jej się nieco archaiczny. Przytoczyła również sytuację z Francji, gdzie, jak twierdzi, nikt nie przejmuje się przepuszczaniem kogoś w drzwiach.

To, co najbardziej zaskoczyło Charlotte, to fakt, że nawet gdy sama próbowała otworzyć drzwi przed mężczyzną, ci nie chcieli przez nie przejść, tylko przepuszczali ją przodem. Jak mówiła, była to dla niej całkowita nowość. Amerykanka spędziła w Polsce kilka miesięcy i podczas tego czasu wielokrotnie spotykała się z podobnym zachowaniem. "Doceniam to, naprawdę" – dodała – "ale skąd to w ogóle się bierze? Gdzie oni się tego uczą?"

W Polsce przepuszczanie kobiet w drzwiach jest powszechnie postrzegane jako wyraz szacunku i uprzejmości, często zakorzenione w tradycjach wyniesionych z domu. Wielu polskich mężczyzn nadal uważa, że otwieranie drzwi czy pomaganie kobietom z ciężkimi torbami to kwestia dobrego wychowania. Dla wielu Polek takie zachowanie to po prostu norma, a nie coś, co wywołuje zdziwienie czy kontrowersje.

Z kolei część obcokrajowców odwiedzających Polskę, podobnie jak Charlotte, może czuć się zaskoczonych takim podejściem. W Stanach Zjednoczonych czy Francji podobne gesty coraz częściej są postrzegane jako przejaw nierówności między płciami. Często uważa się, że otwieranie drzwi dla kobiety może sugerować jej "słabość" czy "potrzebę pomocy", co z kolei w pewnych środowiskach bywa negatywnie odbierane.