Blisko ludziAnna Dereszowska i jej partner korzystają z pomocy terapeuty. "Staramy się więc dać sobie taki wentyl"

Anna Dereszowska i jej partner korzystają z pomocy terapeuty. "Staramy się więc dać sobie taki wentyl"

Anna Dereszowska i jej partner korzystają z pomocy terapeuty. "Staramy się więc dać sobie taki wentyl"
17.05.2020 12:47, aktualizacja: 17.05.2020 15:27

Anna Dereszowska i 4 lata młodszy Daniel Duniak unikają medialnego szumu. Okazuje się, że oboje korzystają z pomocy psychoterapeuty. Dereszowska w intymnym wywiadzie wyznała, że psychoterapia jest dla nich zdrową rutyną.

Anna Dereszowska pozostaje profesjonalistką w swoich mediach społecznościowych. Jej profil na Instagramie to baza bezpiecznych fotografii, które nie zdradzają zbyt wielu szczegółów na temat życia prywatnego aktorki. Jednak w rozmowie z portalem Gala.pl Dereszowska zdobyła się na intymne wyznanie.

Anna Dereszowska o psychoterapii

Anna Dereszowska i Daniel Duniak wiedzą, jak ważna jest rozmowa, aby zbudować głęboką relację.

"Przede wszystkim staram się rozmawiać. Gdy jest mi ciężko, to nie duszę tego w sobie. Mam też ogromne wsparcie w moim 'niemężu', bo oboje korzystamy z pomocy terapeutycznej, która jest nam potrzebna przy tempie życia, które oboje prowadzimy. Mój narzeczony jest dyrektorem marketingu w dużej firmie i ma mnóstwo ciśnień, presji, stresu w pracy, dwójkę dzieci i narzeczoną, która bardzo dużo na co dzień pracuje i której zdarza się, jak każdej kobiecie, mieć swoje nastroje, wzloty i upadki. Staramy się więc dać sobie taki wentyl, a takim wentylem jest rozmowa" – wyznała.

Terapia jest dla Dereszowskiej i jej partnera odskocznią. Oboje mogą opowiedzieć obcej osobie o swoich problemach i nie przenosić ich na domowników. Aktorka przyznała, że warto czasem skorzystać z pomocy specjalisty. W ten sposób można się "oczyścić". Szczególnie ważne jest to w momencie, kiedy przebywa się z bliskimi przez 24 godziny na dobę. Nietypowe warunki życia w okresie pandemii koronawirusa prawdopodobnie wpłyną na liczbę rozwodów. Dereszowska jest o tym przekonana.

"Niestety pewnie wpłynie bardzo dużo wniosków rozwodowych po tym czasie, w którym wiele par, małżeństw, tak naprawdę poznaje się na nowo. Po latach bardzo intensywnej pracy nagle są ze sobą 24 godziny na dobę, są dzieci, i często jest trudno ten spokój i balans zachować" – podkreśla.

Zobacz także: Body mind z Agnieszką Aftyką. Poznaj najlepsze techniki relaksujące

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (36)
Zobacz także