Olga Frycz wybrała się na plażę. Nie złamała przepisów
Olga Frycz doskonale rozumie Polaków, którzy musieli odwołać swoje egzotyczne wakacje i spędzają wiosenne dni w domowej izolacji. Aktorka ma jednak sposób na to, by choć przez chwilę poczuć się, jak na plaży.
07.04.2020 | aktual.: 07.04.2020 20:58
Olga Frycz pozostaje w domu odkąd pojawiły się w Polsce pierwsze przypadki koronawirusa. Aktorka doskonale wie, że ten okres nie jest łatwy, dlatego codziennie inspiruje fanów do aktywnego spędzania czasu.
Ponadto pokazuje obserwatorom, jak gotować posiłki, żeby wzmacniały odporność, a także jak bezpiecznie robić zakupy. Tym razem Frycz przygotowała coś specjalnie dla tych, którzy mieli teraz wylegiwać się na rajskich plażach.
Olga Frycz na tle plaży i oceanu
Na swoim profilu na Instagramie aktorka pokazała nagranie z mieszkania, na którym zbliża się do drzwi. Poinformowała fanów, że wybiera się na spacer. Już za chwilę sceneria się zmieniła, a Frycz przeniosła się na wybrzeże. W tle widzimy palmy, błękitny ocean i idealnie biały piasek. Nawet słychać szum fal. Niestety to nie rzeczywistość, a instagramowy filtr, dostosowany do obecnej sytuacji.
Kiedy Frycz wyłącza filtr i kontynuuje nagranie, okazuje się, że rzeczywistość nie wygląda tak kolorowo. Aktorka jest w lesie na spacerze z psem. Pokazuje śmieci, które zalewają środowisko. Plastikowe rękawiczki, maseczki, butelki. To wszystko ląduje na obszarach zieleni. Frycz puściły nerwy i powiedziała kilka mocnych zdań. Podkreśliła też, że przykro jej, ale ona nie będzie tego sprzątać.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl