Córka Lewandowskich w szpitalu. Anna zabrała głos
Anna Lewandowska niedawno podzieliła się niepokojącymi informacjami na temat zdrowia jednej z córek. Okazało się, że trenerka musiała zabrać pociechę do szpitala. Teraz wraca do fanów z nowymi wiadomościami.
Anna Lewandowska w poniedziałek 26 września przyznała się fanom, że ma za sobą trudną noc. Jedna z córek trenerki i piłkarza miała poważny zdrowotny problem, który wymagał opieki lekarskiej. "Lewa" z pociechą prawdopodobnie spędziła nocne godziny w szpitalu. Anna przeprosiła internautów za swoją niedyspozycję - tego dnia miała bowiem pojawić się w Warszawie na sportowym evencie. Ze względu na stan zdrowia dziecka nie mogła jednak podjąć się tego wyzwania.
Anna Lewandowska ma za sobą trudne chwile. Podziękowała fanom za wsparcie
W pierwszym wpisie, w którym Lewandowska poinformowała o swojej niedyspozycji, celebrytka nie kryła, że przeszła przez naprawdę trudną sytuację. Zamiast wspierać aktywność fizyczną dzieci na warszawskim Torwarze jako ambasadorka programu SKS, trenerka znalazła się u lekarza, martwiąc się o zdrowie pociechy.
"Los pokrzyżował nasze plany... To była ciężka doba. Na szczęście już wracamy do zdrowia. Zdrowia wam wszystkim życzę" - napisała wówczas przejęta Anna na InstaStories.
Najgorsze najwyraźniej jest już za Lewandowskimi. Na Instagramie popularnej trenerki pojawiły się nowe wieści.
"Dziękuję za troskę. Już jest dobrze!" - napisała Anna, aby uspokoić przejętych internautów, którzy wyrażali swoje zaniepokojenie stanem zdrowia dziewczynki.
Lewandowska uspokoiła swoich obserwatorów, nie wdając się jednak w szczegóły, co dokładnie się stało i kogo dokładnie spotkał ów przykry los. Najważniejsze, że rodzina jest już w komplecie. Na załączonym przez trenerkę zdjęciu widać, że córki stęskniły się za sobą i spokojnym trybem życia - z dala od stresujących szpitali i lekarzy.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl