GwiazdyAnna Mucha o decyzjach rządu. "My planujemy, oni zamykają"

Anna Mucha o decyzjach rządu. "My planujemy, oni zamykają"

Obostrzenia w Polsce zmieniają się bardzo dynamicznie i nie da się ukryć, że znacząco utrudnia to funkcjonowanie niektórych branż. Anna Mucha przyznała, że teatr, w którym występuje musi podejmować dynamiczne decyzje, żeby mieć możliwość wystawienia spektaklu.

Anna Mucha
Anna Mucha
Źródło zdjęć: © East News | East News
oprac. KSA

Koronawirusowe obostrzenia mocno odbiły się na branży artystycznej. Przez ostatni rok teatry kina czy muzea częściej były zamknięte niż otwarte. Aktorzy i osoby zaangażowane po stronie produkcji, nie kryją swojego oburzenia z tego powodu i alarmują, że niektórzy są już na granicy bankructwa.

Miejscowy lockdown

W lutym rząd częściowo odmroził gospodarkę i miejsca związane z kulturą mogły ponownie się otworzyć. Niestety kilka tygodni później znacząco wzrosła liczba zakażonych w niektórych częściach kraju i obecnie rządzący decydują się wprowadzać tzw. miejscowy lockdown, czyli narzuca obostrzenia tylko w obrębie konkretnych województw.

To sprawia, że teatry, które jeżdżą po całym kraju ze swoimi spektaklami, nie są w stanie niczego zaplanować.

"Gramy z losem (i rządem) w jakąś grę: my planujemy gdzieś zagrać, oni zamykają, no to my buch... uciekamy do innego miasta" - wyjawiła Anna Mucha.

"Prawda jest taka, że jestem piekielnie zmęczona, ale i szczęśliwa (...) Cieszę się, że mamy w planach tyle miast: Bielsko, Warszawa, Kielce, Kraków, Radom, Zawiercie, Łódź, Poznań ... i tylko żebyśmy mogli zagrać" - podkreśliła.

Sytuacja jest dynamiczna. W poniedziałek rządzący poinformowali, że średnia liczba nowych zarażonych jest największa od dwóch miesięcy.

"Najtrudniejsza sytuacja utrzymuje się w woj. warmińsko-mazurskim. Drugie w kolejności jest woj. mazowieckie i pomorskie. Następne jest woj. lubuskie. Tam sytuacja jest bardzo trudna"- powiedział minister zdrowia.

Ponadto na liście alarmowej znalazły się cztery województwa - kujawsko-pomorskie, dolnośląskie, śląskie oraz podkarpackie. Rządzący zapowiedzieli, że będą bacznie przyglądać się tym regionom i na bieżąco podejmować decyzje.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (41)