Australijka przez lata czuła się jak na kacu. Przyczyną była operacja plastyczna
26-letnia Nat Alexander przez lata miała nudności i bolała ją głowa. Powiedziała wprost, że czuła się jakby codziennie była na kacu. – Każdego dnia budziłam się ekstremalnie zmęczona. Miałam trudności z koncentracją i odczuwałam silny niepokój - przyznała.
Na Alexander mieszka w australijskim Brisbane. 26-letnia kobieta miała dziwne objawy, które porównywała do tych na kacu. – Każdego dnia budziłam się ekstremalnie zmęczona. Miałam trudności z koncentracją i odczuwałam silny niepokój - tłumaczyła w zagranicznych mediach.
Zobacz także:Operacje plastyczne - co warto wiedzieć?
– Dostawałam ataków paniki. Lista objawów była nieskończona - odczuwałam pieczenie i mrowienie w kończynach, odbijało mi się, miałam osłabione mięśnie, przewlekłe bóle głowy i stawów. Miałam nudności, problemy ze snem, cierpiałam na zaniki pamięci, nietolerancję pokarmową i stany zapalne – dodaje Australijka.
Na początku lekarze nie potrafili zdiagnozować, co dolega kobiecie. Przez sześć lat chodziła od lekarza do lekarza. – Wydałam dużo pieniędzy. Wszystko po to, by usłyszeć, że jestem całkowicie zdrowa. Wiedziałam jednak, że coś jest nie tak – stwierdziła.
Odpowiedzi zaczęła szukać w internecie. Okazało się, że przyczyna dolegliwości mogą być implanty. – Zapytałam mojego chirurga, czy wierzy w tzw. chorobę implantów piersi, do której wielu lekarzy podchodzi sceptycznie. Odpowiedział, że słyszał o tylu przypadkach, że nie może temu zaprzeczyć – tłumaczy Nat Alexander.
Nat Alexander w czerwcu przeszła operację usunięcia implantów. – Moje piersi może są teraz małe, ale moje. Już mnie nie zatruwają – powiedziała. – Chirurdzy plastyczni sprzedali mi sen, a ja go kupiłam. Ceną było moje zdrowie – skwitowała.
Źródło: "Fakt"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
