Babciny sposób na maseczkę z… aspiryny
Aspiryna na ból głowy? Nie tylko. Można ją wykorzystać jako główny składnik maski do twarzy. Rozjaśnia, działa przeciwzapalnie i pomaga w walce z zaskórnikami. Odpowiednio stosowana korzystnie wpłynie na stan skóry. Najlepsze jest to, że możesz wykonać ją w domu.
Czasem warto słuchać rad starszych. Babcine sposoby są najlepsze. Ich urodowe triki potrafią bić na głowę produkty dostępne w drogeriach. Prosty skład jest kluczem do sukcesu domowych kosmetyków. Nasze babcie wykorzystywały dostępne składniki, które działały cuda.
Taką "babciną maseczką" jest chociażby maska z aspiryny. Zawarty w aspirynie kwas acetylosalicylowy działa rozjaśniająco, redukując przebarwienia. Głęboko oczyszcza i wpływa pozytywnie na zredukowanie krostek oraz zaskórników. Domowy zabieg z użyciem aspiryny sprawdzi się też, kiedy chcesz delikatnie złuszczyć skórę.
Należy pamiętać, że aspiryna działa również wysuszająco. Najlepiej sprawdzi się u osób ze skórą tłustą, mieszaną i trądzikową. Posiadaczki skóry wrażliwej lub bardzo suchej muszą uważać. Mogą za to używać jej punktowo na pojedyncze stany zapalne.
Maseczka z aspiryny jest banalnie prosta do wykonania. Należy rozkruszyć tabletki i połączyć z wodą, hydrolatem lub ulubionym olejkiem do pielęgnacji twarzy, tworząc gładką maź. Po 10-15 minutach maskę zmywa się wodą, a na koniec warto nałożyć krem odżywczy. Stosowana regularnie przyczyni się do poprawy stanu skóry twarzy.
