Kocha porno, a szczególnie aktorów, którzy w takich filmach występują. Ma szacunek dla prostytutek, sam chętnie korzysta z ekskluzywnej eskorty. Nie interesuje się polityką, prawami gejów, nie rozumie przeciwników noszenia futer, nienawidzi telefonów. Tak, Karl Lagerfeld, niemiecki dyktator mody i szef domu Chanel to wielki oryginał. O czym uwielbia wszystkim przypominać. Ostatnio w wywiadzie dla magazynu „Vice”.
Kocha porno, a szczególnie aktorów, którzy w takich filmach występują. Ma szacunek dla prostytutek, sam chętnie korzysta z ekskluzywnej eskorty. Nie interesuje się polityką, prawami gejów, nie rozumie przeciwników noszenia futer, nienawidzi telefonów. Tak, Karl Lagerfeld, niemiecki dyktator mody i szef domu Chanel to wielki oryginał. O czym uwielbia wszystkim przypominać. Ostatnio w wywiadzie dla magazynu „Vice”.
Karl Lagerfeld i Milla Jovovich
- Podziwiam filmy porno... i aktorów porno – wyznał projektant, który w jednym z wcześniejszych wywiadów wyznał, że udawanie seksu oralnego na ekranie jest jego zdaniem o wiele trudniejsze niż gra w pełnej emocji scenie dramatycznej.
Karl Lagerfeld
- Osobiście korzystam tylko z eskorty najwyższej klasy. Nie lubię sypiać z osobami, które naprawdę kocham. Nie chcę z nimi sypiać, bo seks nie trwa wiecznie, a uczucie – owszem. I to jest zdrowe. I możliwe - w świecie osób bogatych. Ale pozostali ludzie potrzebują porno.
Dlaczego?
- Frustracja jest matką zbrodni, bez prostytutek i filmów porno byłoby jej o wiele więcej.
Karl Lagerfeld i Vanessa Paradis
Znaki firmowe wizerunku mistrza to siwe włosy spięte w kucyk oraz ciemne okulary. Nie znosi, kiedy dziennikarze i fotoreporterzy proszą, aby zdjął przyciemniane szkła. Uznaje to za zniewagę, a tym, którzy odważą się takie rozwiązanie zasugerować, mocno się obrywa.
Lagerfeld pamięta starcie z jedną z niemieckich dziennikarek.
- Miała na sobie żółty, prześwitujący sweter, a także wielkie cycki i ogromny czarny stanik. Powiedziała, „To niegrzeczne, proszę zdjąć okulary”. Odpowiedziałem: „Czy ja proszę, żeby zdjęła pani stanik?”
Karl Lagerfeld
Okulary to dla niego odpowiednik burki. Co mają ukryć?
- Jestem krótkowidzem, a ludzie z tą wadą po zdjęciu okularów wyglądają jak słodkie, małe pieski, które chcą, żeby je przygarnąć...
Karl Lagerfeld
W wywiadzie dla „Vice” przyznał także, że jest przeciwnikiem małżeństw gejów.
- Z prostego powodu. W latach 60. wszyscy twierdzili, że mamy prawo do odmienności. A teraz wszyscy nagle chcą żyć jak burżuje.
Carla Bruni
Lagerfeld wspominał także wspólpracę z Pierwszą Damą Francji, Carlą Bruni. W latach 90. fotografował ją nagą. Kiedy poślubiła Nicolasa Sarkozy’ego, fotografie wypłynęły znów w prasie.
- To były eleganckie zdjęcia, a ona nie miała nic przeciwko ponownej publikacji. Zupełnie jej to nie obeszło. Ma wyjątkowo spokojne podejście. A zdjęcie jest piękne. Zrobiłem je w 1998 roku dla „Visionaire”. Poza tym wszyscy wiemy jak zbudowany jest mężczyzna i jak zbudowana jest kobieta, bo każdy chodzi na plażę. W czym więc problem?