Beata Kozidrak opowiada, jak poradziła sobie po śmierci brata. "Wzięłam życie w swoje ręce"
Jarosław Kozidrak zmarł w czerwcu zeszłego roku. Było to dużym ciosem dla Beaty Kozidrak, która po wielu miesiącach opowiada, że to kobiety pomogły jej w trudnych chwilach.
22.07.2019 | aktual.: 22.07.2019 09:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Beata Kozidrak o śmierci brata
Beata Kozidrak o śmierci brata opowiedziała podczas gali, na której odbierała nagrodę Kobiety Sukcesu. W rozmowie z portalem Jastrząb Post powiedziała o tym, jak poradziła sobie w trudnych chwilach.
- W tamtym roku pożegnałam mojego brata i za kilka dni grałam koncert - wspomina Kozidrak. - I moje kochane dziewczyny zrobiły wszystko, żebym czuła się komfortowo, żeby mi pomóc. Wiem, że takich kobiet jest mnóstwo. Ja je wspieram, ja je widzę na co dzień. One mówią – Beata, jak to zrobiłaś? A ja mówię, że w każdym wieku można się zmieniać, można czegoś nowego doświadczać. To od nas zależy. Ja jestem przykładem.
- Wzięłam życie w swoje ręce, mam swoją firmę, stałam się businesswomen - kontynuuje. - Nie żałuję, wszystkiego się nauczyłam. Dalej pracuję, tworzę. Uwielbiam być z kobietami. Kocham was bardzo, uwielbiam być z wami w każdej sytuacji mojego życia.
Jarosław Kozidrak i Bajm
Jarosław Kozidrak był bratem piosenkarki i zarazem współzałożyciel zespołu Bajm. Nagrał z zespołem trzy pierwsze albumy, ale w 1987 roku wycofał się z muzyki i zajął się sztuką. Choć czasem wracał do współpracy z siostrą, żył z dala od świateł show-biznesu. Zmarł 12.06.2018 r.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl